Zaufanie, przejrzystość i długoterminowe partnerstwo

Zaufanie, przejrzystość i długoterminowe partnerstwo

Z Madisem-Mariusem Vahtre, specjalistą w międzynarodowym transferze wiedzy, zarządzaniu sprzedażą i jej realizacją, CEO Orien Trade – dystrybutora koreańskich i japońskich kosmetyków w Europie – rozmawiamy o początkach firmy, wartościach, którymi kieruje się w budowaniu relacji z partnerami handlowymi i klientami oraz planach na przyszłość.

Jak narodził się pomysł na założenie ORIEN TRADE i co zainspirowało Państwa do skoncentrowania się właśnie na kosmetykach azjatyckich, a szczególnie koreańskich?

Wszystko zaczęło się pod koniec 2014 roku, kiedy Madis-Marius Vahtre, dziś CEO ORIEN TRADE, spędził rok w Seulu. To właśnie tam zachwycił się światem k-beauty – innowacyjnością produktów, ich dopracowaną estetyką, łagodnymi dla skóry składami i świetnym stosunkiem jakości do ceny. W Europie takie kosmetyki były wtedy niemal nieosiągalne.

Z dostrzeżonej w branży niszy narodziła się wizja: stworzyć firmę, która nie tylko sprowadzi produkty związane z azjatycką pielęgnacją na europejski rynek, ale także nauczy klienta nowego podejścia do dbania o skórę. Do dziś to właśnie połączenie wyczucia trendów z perfekcyjną realizacją stanowi fundament ORIEN TRADE.

Jak wyglądały początki działalności firmy na polskim rynku i jakie były największe wyzwania w pierwszych latach rozwoju?

Polski rynek okazał się niezwykle otwarty – zarówno klienci, jak i sieci handlowe szybko reagują na innowacyjne produkty. Z jednej strony to ogromna szansa, z drugiej zaś wyzwanie, bo konkurencja jest wyjątkowo silna. Jednak to właśnie Polska nauczyła nas elastyczności i jeszcze bardziej wzmocniła naszą pozycję w branży. Cieszymy się, że działamy w tak dynamicznym i wymagającym środowisku.

Co według Państwa zadecydowało o sukcesie ORIEN TRADE i pozwoliło firmie stać się jednym z liderów dystrybucji azjatyckich kosmetyków w Europie?

Sekret tkwi w trzech elementach: wyprzedzaniu trendów, dopasowaniu do lokalnych rynków i sprawnej organizacji. Nasz zespół w Korei działa jak radar – wyłapuje nowości, zanim zdobędą one globalną popularność. Każdy rynek ma u nas własną strategię i zespół, dzięki czemu premiery idealnie trafiają w gusta lokalnych odbiorców.

Jesteśmy też świetnie zorganizowani operacyjnie. Kosmetyki to szybko rotujące produkty, więc logistyka, marketing, sprzedaż i finanse muszą działać jak jeden organizm. Inwestujemy w skalowalne procesy i lokalne partnerstwa, co pozwala nam sprawnie obsługiwać ponad 30 krajów. Klienci cenią nas za doskonałą selekcję marek i profesjonalne działanie.

Jakie są wartości, którymi kieruje się ORIEN TRADE w budowaniu relacji z partnerami handlowymi i klientami?

Zaufanie, przejrzystość i długoterminowe partnerstwo – to nasze drogowskazy. Zaufanie budujemy poprzez odpowiedzialność. Gdy pojawiają się trudności, nie uciekamy od nich, tylko działamy i otwarcie się komunikujemy. Nasi partnerzy wiedzą, że mogą na nas liczyć.

Przejrzystość to klarowne zasady współpracy – uczciwe ceny, otwarty dialog, żadnych ukrytych intencji. Niezależnie od wielkości klienta traktujemy wszystkich z takim samym szacunkiem.

Długofalowa współpraca oznacza, że razem budujemy wartość. Nie zależy nam na szybkiej sprzedaży, tylko na trwałym rozwoju marek – z korzyścią dla obu stron.

Jakie są dalsze plany rozwoju firmy – zarówno na rynku polskim, jak i europejskim? Czy możemy spodziewać się nowych kierunków ekspansji lub poszerzenia oferty?

Przechodzimy właśnie przez etap dynamicznego wzrostu. W Polsce nawiązujemy jeszcze głębsze partnerstwo z detalistami i wprowadzamy nowe marki. W całej Europie inwestujemy w infrastrukturę – zarówno cyfrową, jak i logistyczną – oraz poszerzamy portfolio o marki z całej Azji, a także spoza niej. Kluczowe są dla nas jakość, innowacyjność i realna wartość dla konsumenta.

Co więcej, wychodzimy z produktami poza pielęgnację skóry. Nasze nowe kierunki rozwoju to makijaż, pielęgnacja włosów i ciała. W najbliższych 12–18 miesiącach planujemy wiele premier i rozszerzanie asortymentu.

Z Madisem-Mariusem Vahtre rozmawiała redaktor naczelna BEAUTY FORUM Kamila Olszewska.