Koszyk
Reklama wywiadu Justyna Soja

Opowiedz swoją historię

| Autor: Justyna Soja

BEAUTYS @ WORK

1. Dlaczego wybrałaś zawód kosmetologa?

Od najmłodszych lat towarzyszyła mi dewiza, aby robić w życiu coś, w czym będę się spełniać, ale będzie to też moje źródło utrzymania. Jeśli kochasz to, co robisz – nie przepracujesz ani sekundy. Stałam przed wyborem jednego z trzech kierunków studiów: AWF, filologii angielskiej lub kosmetologii. Podeszłam do wyboru racjonalnie. Choć początkowo wyglądało to na przypadek, uważam, że w życiu ich nie ma. Tak pokierował mną los.

2. Dlaczego postanowiłaś otworzyć własną klinikę medycyny estetycznej i modelowania sylwetki?

Moje doświadczenie, staż pracy jako trenerki, coacha, kosmetologa, szkoleniowca i general managera były już na takim poziomie, że chciałam zrobić kolejny krok. Marzyłam o miejscu, w którym pacjenci będą czuli się komfortowo, otrzymają najlepszą opiekę oraz usługi jakości premium. Chciałam również zgromadzić zespół zdolnych i ambitnych ludzi, którzy podobnie jak ja nie boją się wyzwań i chcą zmienić stereotypowe postrzeganie medycyny estetycznej.

Zabieg kosmetyczny
Źródło: Justyna Soja

3. Co zrobiłabyś inaczej?

Cały proces tworzenia projektu ProClinic+ był bardzo dynamiczny. Zdecydowanie dokładniej zweryfikowałabym lokal od strony technicznej, aby uniknąć niespodzianek. Założyłabym dłuższy czas trwania remontu, tak aby uniknąć presji. Czasu nie da się cofnąć, dlatego wyciągam wnioski, które na pewno przełożę na praktykę przy okazji realizacji kolejnej inwestycji.

4. Jakie zabiegi cieszą się największym zainteresowaniem?

Urządzenia w ProClinic+ to certyfikowane przyrządy medyczne, ponieważ dbamy o najwyższe bezpieczeństwo pacjentów. Najczęściej łączymy różne zabiegi w terapie, bo to one dają najlepsze efekty. Główne pole działalności kliniki to modelowanie sylwetki. Największym uznaniem cieszą się zabiegi antycellulitowe i wysmuklające na uda, modelujące pośladki, jak również terapie ukierunkowane na brzuch i boczki. Zadbaliśmy także o mocny dział kosmetologii twarzy. Dodatkowo dysponujemy zaawansowanymi technologiami laserowymi, które wykorzystujemy do endoliftingu twarzy ‒ nasi pacjenci go kochają. Rozwijamy także dział trychologii. Wiemy, że to przyszłość medycyny estetycznej, dlatego mocno stawiamy na edukację pacjentów.

Zabieg kosmetyczny specjalistycznym urządzeniem
Źródło: Justyna Soja

5. Co wyróżnia Twoją klinikę na tle konkurencji?

Chętnie odpowiem na to pytanie, sięgając do opinii naszych pacjentów. Cenią nas za szczerość i autentyczność. Podkreślają, że czują się w klinice komfortowo. Śledzą nasze social media i podkreślają, że lubią je oglądać.

Przede wszystkim bardzo dbamy o to, aby pacjent doświadczał opieki holistycznej. Cała koncepcja ProClinic+ oparta była na założeniu, by każdy pacjent czuł się u nas maksymalnie bezpiecznie i komfortowo. Dlatego też jednym z ważniejszych elementów tego przedsięwzięcia jest dobór odpowiednich ludzi do zespołu. Tu nie ma przypadkowych osobowości, bo ProTeam to osoby, które tworzą to miejsce. Zostało stworzone przez ludzi i dla ludzi.

6. Jakie trendy Twoim zdaniem pojawią się w 2025 roku?

Obserwując naszych pacjentów, stwierdzam, że z zabiegów medycyny estetycznej coraz częściej korzystają mężczyźni. Zauważalny jest także wzrost zainteresowania zabiegami na ciało, takimi jak redukcja tkanki tłuszczowej czy modelowanie sylwetki. Bardzo nas cieszy, że pacjenci mają coraz większą świadomość zdrowego stylu życia. Zwracają uwagę na składniki, komponując swoje codzienne menu.

 

Zespół kosmetologów
Źródło: Justyna Soja

7. Jaka była najbardziej zabawna sytuacja, której doświadczyłaś w pracy?

Podczas mojej 13-letniej przygody z kosmetologią każdy dzień przynosił niespodzianki. Jest jedna historia, którą zawsze przytaczam. Kilka lat temu co weekend z Amsterdamu przylatywała do mnie pacjentka, która miała ogromne łaskotki. Nie wiedziałam o tym – dopiero podczas zabiegu, gdy z zaskoczenia oberwałam w czoło, zaczęłam zwracać uwagę na ten element. Pacjentka była bardzo zadowolona z efektów mojej pracy i zdecydowała się na serię zabiegów. Z kolei ja po każdej wizycie czułam się jak po treningu. Jedną ręką trzymałam nogę, a drugą głowicę i wykonywałam zabieg. Zawsze to wspomnienie wywołuje u mnie uśmiech na twarzy.

8. Co oznacza dla Ciebie bycie kosmetologiem?

To jedna z ważniejszych części układanki, jaką jest wellness. Jestem trenerką, specjalistką ds. żywienia, kosmetologiem i przedsiębiorcą. To dużo zadań, ale żadne z nich nie działa samodzielnie – to nierozerwalny pakiet. Nie umiem zrezygnować z kontaktu z pacjentem, z rozmów i poczucia realnej pomocy, ale jednocześnie dbam o to, żeby moje życie miało te wszystkie elementy, które oferuję naszym pacjentom. Chcę być dla nich wsparciem i pomagać im osiągać ustalone cele.

Zespół kosmetologów
Źródło: Justyna Soja

Z Justyną Soją rozmawiała redaktor naczelna BEAUTY FORUM Kamila Olszewska.