Z tego artykułu dowiesz się:

• Dlaczego kamuflaż jest tak istotnym elementem długofalowej terapii blizn?

• Jaki kontekst społeczny ma nierówne postrzeganie kwestii estetycznych dotyczących kobiet i mężczyzn?

• Jakie techniki stosuje się w zależności od różnych rodzajów blizn?

Makijaż medyczny | Zabiegi niwelowania blizn pooperacyjnych są często rozłożone w czasie na co najmniej kilka, kilkanaście miesięcy, a terapie blizn poparzeniowych trwają nierzadko wiele lat. Jak zapewnić komfortowy wygląd i samopoczucie osobom, którym blizny uniemożliwiają zaakceptowanie własnego wizerunku? Jak pomóc im przebrnąć przez etapy leczenia, proces terapii i rekonwalescencji? O roli profesjonalnego kamuflażu blizn pisze dla Was Renata A. Godlewska, specjalistka w dziedzinie makijażu medycznego.

Blizny, zgodnie z nomenklaturą medyczną, są rodzajem tkanki łącznej powstałej na skutek gojenia się rany po uszkodzeniu skóry właściwej. Są konsekwencją mniejszych bądź większych urazów, zabiegów chirurgicznych, stanów zapalnych lub oparzeń. Czasem prawie niezauważalne, innym razem stanowią ogromny problem natury estetycznej oraz psychologicznej.

Równouprawnienie?

Wiele obszarów estetyki ma dla obu płci podobne znaczenie. Trądzik jest odbierany zarówno przez kobiety, jak i mężczyzn jako trudny do zaakceptowania, ale kwestia blizn (także tych potrądzikowych) to już zupełnie inna „para kaloszy”. Mimo iż w przypadku obu płci mamy zakodowany kulturowo pewien obraz zadbanego wizerunku, blizny na męskim ciele wciąż bywają odbierane jako atrakcyjne. Kojarzą się podświadomie z odwagą, męstwem, przygodą, nawet jeśli de facto są śladami po ospie wietrznej czy skutkiem brawury i braku rozwagi… Kobiece ciało jest jednak kulturowo postrzegane zupełnie inaczej – synonimem piękna jest nieskazitelność, gładkość. Ten nierówny sposób postrzegania przekłada się niestety często na negatywne doświadczenia kobiet, które spotykają się z krytyką, szyderstwem czy wręcz zarzutem zaniedbania. Liczne kampanie społeczne w duchu „body positivity” dokładają starań, by zdjąć z kobiet ciężar, jakim jest wykreowany przez media kult idealnego ciała i „obowiązek doskonałości”. To niezwykle ważny trend, który milionom kobiet pomaga odzyskać wiarę w siebie, spojrzeć na „niedoskonałe” ciało z miłością i akceptacją, docenić jego siłę, to co i jak przeżyło w chorobie, wypadku czy po zabiegach operacyjnych, które zostawiły ślad w postaci blizn.

Blizna na ciele i duszy

Co, jeśli jednak mimo szacunku do naszego ciała nie potrafimy zaakceptować blizn? Co, jeśli sprawiają ból, uznajemy je za szpecące? Obecny rynek estetyki oferuje wiele możliwości niwelowania blizn różnego typu, jednak należy pamiętać, że nie wszystkie blizny udaje się całkowicie usunąć, a praca z blizną bywa żmudna i bolesna. Często są to też zbyt kosztowne zabiegi, ingerujące w osłabiony chorobą organizm, rozciągnięte w czasie na długie miesiące lub nawet lata. Tu z pomocą przychodzi kamuflaż, profesjonalny makijaż medyczny, który pomaga odzyskać nadszarpniętą pewność siebie i daje natychmiastową poprawę wyglądu.

Sztuka kamuflażu

Blizny, ze względu na swoją różnorodność strukturalną, należą do najtrudniejszych zmian skórnych kwalifikowanych do makijażu medycznego. Aby wykonać zabieg blizna musi być zasklepiona i nie posiadać szwów, ponieważ przedwczesne zastosowanie makijażu po uszkodzeniu naskórka stwarza ryzyko zakażenia oraz powstania nieestetycznych plam dających efekt tatuażu. W kamuflażu blizn, poza umiejętnościami stricte technicznymi, dla uzyskania optymalnego efektu niezbędna jest również doza artystycznego wyczucia, wyobraźnia, wiedza i doświadczenie.

Magia? Nie, to światłocień!

Aby stworzyć iluzję gładkiej skóry w przypadku blizn wypukłych i wklęsłych stosuje się zapożyczoną z malarstwa technikę światłocienia. Znalazła ona zastosowanie w makijażu ze względu na możliwości optyczne, jakie daje odpowiednia aplikacja „światła” i „cienia”, czyli kosmetyków o jasnym i ciemnym walorze, w szczególności w przypadku zmian w fakturze skóry. Światło i cień w makijażu to kosmetyki jaśniejsze i ciemniejsze od bazowego – odwzorowującego naturalny ton skóry. Dzięki nim możemy zniwelować wrażenie głębi lub wypukłości blizny. Tajemnica uzyskania efektu naturalnego wyglądu tkwi w sztuce blendowania, czyli starannego rozcierania granic pomiędzy odcieniami, dążąc do uzyskania płynnych przejść kolorystycznych. Kosmetyki o ciemnym walorze, pochłaniając światło, stwarzają iluzję cienia. Dzięki temu możemy uzyskać wrażenie głębi, pomniejszenia, oddalenia lub złagodzenia krawędzi. Dokładnie odwrotnie działają kosmetyki o jasnym walorze, które – odbijając światło – dają złudzenie wypukłości, zaokrąglenia, powiększenia, przybliżenia, lekkości oraz wygładzenia.

Blizna bliźnie nierówna

Blizny pooperacyjne cechują się uwypukleniem lub zagłębieniem względem powierzchni skóry. Aby skorygować wypukłość, stosuje się przyciemnianie. Technika ta polega na aplikacji w obszarze uwypuklenia blizny kosmetyków ciemniejszych od koloru skóry ją otaczającej. Aby skorygować obszar wklęsły, stosuje się rozświetlanie. W obszarze zagłębienia blizny stosujemy zatem kosmetyki jaśniejsze od koloru skóry ją otaczającej. Kamuflaż zastosowany w korekcji powinien różnić się o jeden–dwa tony od koloru skóry otaczającej bliznę. Granice pomiędzy kamuflażem a skórą nim niepokrytą oraz między kamuflażem ciemnym/jasnym a tym w odcieniu skóry należy bardzo dokładnie rozblendować, tak aby różnice kolorystyczne uległy całkowitemu wytraceniu. Blizny pooparzeniowe mogą być rozległymi bliznami zmieniającymi fakturę skóry – wówczas warto zastosować kremowy, plastyczny kamuflaż, który znacznie zmieni jej wygląd, a w najbardziej wypukłych i wklęsłych obszarach wspomagać się techniką światłocienia. Innym rodzajem blizn pooparzeniowych są zmiany barwne niezmieniające faktury skóry. W ich przypadku nie stosujemy techniki światłocienia, lecz zasady teorii barw na podstawie jednego z jej atrybutów, czyli chromatyczności. Ponieważ pooparzeniowe zmiany barwne najczęściej przybierają odcień popielatego brązu, najlepszy efekt uzyskamy stosując korektor w kolorze pomarańczowym, a konkretnie czerwonopomarańczowym. Jest on barwą wysokochromatyczną, dlatego zneutralizuje niskochromatyczne (z domieszką szarości) przebarwienie. Gdy zmiana zostanie zneutralizowana, wówczas całą jej powierzchnię należy pokryć podkładem, dopasowując odcień i stopień krycia do odcienia skóry w danym obszarze. Jeśli zmiana znajduje się na ciele, nie na twarzy, warto dodatkowo zastosować pokład mineralny z delikatnym lub – w zależności od preferencji – słonecznym blaskiem. Dzięki rozświetleniu skóry pigmenty odbijające światło optycznie skorygują obszar niedoskonałości, a ciału nadadzą efekt delikatnej opalenizny.

Szczególnie trudne w terapii są blizny pooparzeniowe. Bywają niezwykle bolesne, nie tylko w kontekście dyskomfortu fizycznego, ale też emocjonalnie – przywołują dramatyczne wspomnienia lub, co gorsze, powodują trudne i niewygodne pytania, niedyskretne uwagi, ciekawskie spojrzenia…Blizny, zgodnie z nomenklaturą medyczną, są rodzajem tkanki łącznej powstałej na skutek gojenia się rany po uszkodzeniu skóry właściwej. Są konsekwencją mniejszych bądź większych urazów, zabiegów chirurgicznych, stanów zapalnych lub oparzeń.

Makijaż medyczny

Skóra niczym otwarta księga zdradza wiele informacji dotyczących jej właściciela, czasem są to informacje, które chcielibyśmy zachować tylko dla siebie. Makijaż medyczny stanowi skuteczne narzędzie do ukrywania wielu niedoskonałości skórnych, poprawiając tym samym jakość życia osób doświadczonych tego rodzaju problemami. Metamorfozy są tak znaczące, że w wielu krajach ten rodzaj makijażu włączono do postępowania medycznego jako formę terapii, której skutkiem jest złagodzenie psychologicznych, fizycznych i społecznych konsekwencji chorób skóry. Chociaż produkty do kamuflażu nie są w stanie zmienić jej struktury, jednak efekt metamorfozy wyglądu zazwyczaj jest niezwykły i co najważniejsze natychmiastowy, choć utrzymujący się tylko czasowo.