W wyniku podjęcia uchwały 5/21/VIII Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL) z dnia 29 stycznia 2021 r. w sprawie przyjęcia projektu zmian w ustawie o działalności leczniczej i projekcie ustawy o wyrobach medycznych, Izba Kosmetologów jednoznacznie ocenia te działania jako nieracjonalne i szkodliwe na rynku pracy, w obszarze branży estetycznej w Polsce.
Intensyfikacja działań koalicji kilku towarzystw lekarskich zajmujących się tzw. medycyną estetyczną zmierza do rozszerzenia definicji świadczeń zdrowotnych dodatkowo o zabiegi estetyczne. Taką propozycję przygotowano już w ramach Naczelnej Rady Lekarskiej. W kolejnym etapie zapowiadają chęć stworzenia w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia rozporządzenia, które określałoby usługi estetyczne jako świadczenia zdrowotne. Izba Kosmetologów wraz z ekspertami prawnymi analizuje ten temat. Mimo, iż jest on na kanwie dyskusyjnej dość świeży, wstępnie widzimy już dziś dotkliwe dla branży skutki propozycji tychże zapisów. Niekorzystne ze względów podatkowych i gospodarczych proponowane rozwiązania będą generowały problemy także w dużej mierze po stronie klientów korzystających z usług estetycznych. Radykalne ograniczenie dostępu do specjalistów, albowiem lekarzy jak wszyscy dobrze wiemy mamy w kraju deficyt, spowoduje długie kolejki do zabiegów, które obecnie są bardzo popularne. Przyzwolenie społeczeństwa na realizowanie się lekarzy w usługach upiększających powoduje coraz większe braki w usługach stricte medycznych. Monopol powoduje również duże i realne ryzyko znacznego wzrostu cen za usługi. Należy pamiętać, że z usług estetycznych korzysta coraz większa liczba osób, branża estetyczna to jeden z najprężniej rozwijających się sektorów gospodarczych. Spadek dynamiki rozwoju branży spowodowany niekorzystnymi, niesłusznie ograniczającymi zapisami spowoduje także regres w możliwościach rozwoju zarówno producentów, jak i dystrybutorów urządzeń i produktów. Propozycje wprowadzania zapisów zawierających ogromne sumy kar za użycie produktów, z których od lat korzystali w bezpieczny sposób także kosmetolodzy jest w naszej ocenie wręcz zachowaniem pozbawionym etyki ze znamionami nieuczciwej konkurencji. Próba wprowadzenia tzw. tylnymi drzwiami zapisów mających na celu usunięcie z rynku konkurencyjnych zawodów, w naszej ocenie niszczy w sposób dotkliwy i tak już trudny dialog pomiędzy środowiskiem kosmetologicznym a lekarskim. Przedstawiciele Izby Kosmetologów nie pozostają bierni wobec próby nieuczciwej monopolizacji rynku estetycznego w Polsce. Kosmetolodzy mówią jednym głosem. Nie pozwolimy na wyrzucenie z rynku pracy kilkudziesięciu tysięcy wykwalifikowanych specjalistów tylko dlatego, że pewna grupa osób postanowiła nazwać zabiegi typu powiększanie ust, czy też likwidację zmarszczek świadczeniem zdrowotnym. Zapraszamy wszystkich kosmetologów, producentów, dystrybutorów produktów i urządzeń i pozostałych firm związanych z branżą estetyczną do przyłączenia się do Izby Kosmetologów [email protected] Wspólnie stworzymy przestrzeń do przygotowania adekwatnej linii obrony.