Stylizacja rzęs przeszła naprawdę fascynującą ewolucję na przestrzeni lat! Kiedyś ograniczała się głównie do maskary i zalotki, a teraz? To cała gama opcji! Prawdziwy przełom nastąpił na początku XXI wieku– pojawiły się wtedy metody przedłużania rzęs, takie jak metoda 1:1, a później rzęsy objętościowe, które zyskały niezwykłą popularność. Zabieg cieszy się ogromnym powodzeniem zarówno wśród klientek, którym zdecydowanie ułatwia życie, jak i wśród stylistek, wizażystek, kosmetyczek czy też kosmetologów, które zabieg wykonują. Branża ta ciągle się rozwija, co jest teraz na topie?
Na rynku znajdziemy rozmaite produkty do stylizacji rzęs a ich jakość jest zdecydowanie lepsza od tych dostępnych kilkanaście lat temu. Przykładowo choćby kleje- już nie 3-5 sekundowe ale 0.5-1 sekundowe, dzięki którym zabieg wykonywany jest dużo sprawniej i jest mniej czasochłonny. Liczne firmy dostarczające swoje produkty prześcigają się także w wymyślaniu coraz to nowszych gadżetów ułatwiających pracę czy też skrętów rzęs. To wszystko sprawiło, że zabieg w gabinecie zajmuje mniej czasu a noszenie sztucznych rzęs stało się wygodniejsze i bezpieczniejsze dla oka.
Back in time
Wykonując stylizację rzęs od 2010 roku i obserwując tendencje wśród swoich klientek zauważyłam, że w pewnym momencie zaczęło iść to w złym kierunku. Klientki chciały coraz dłuższe rzęsy i coraz gęstsze aplikacje, ciągle było im mało! I tutaj muszę wspomnieć o przełomie, który w moim gabinecie był mocno odczuwalny. Ten przełom nastąpił po pandemii Covida. Klientki „odpoczęły” od swoich wachlarzy i część z nich wracając na zabiegi postawiła na delikatniejszy look.
Nowy kierunek
Jak natomiast zmieniały się trendy dla nas stylistek? Na samym początku stawiałyśmy na „idealny wachlarz”, czyli na to aby wszystkie rzęsy układały się w perfect line – wszystkie końcówki rzęs miały znajdować się w idealnej linii. Zarówno jako stylistka, jak i instruktor na swoich szkoleniach bardzo mocno skupiałam się na rzędowości, która była wtedy kluczem do sukcesu – do tych idealnych stylizacji! Była to era gęstości a nie długości, mogło być krótko ale czarno ;).
Coraz częściej jednak zaczęłam spotykać się z inną, odnośnie perfekcyjnej aplikacji, opinią klientek! „ A czy one muszą być takie równe?” „Czy nie mogłyby być takie bardziej poszarpane, jak dobrze wytuszowane, albo jak rzęsy na pasku?” Szczerze powiedziawszy wtedy jeszcze było to nie do pomyślenia, było to wbrew temu wszystkiemu czego się uczyłyśmy i czego uczyłyśmy. Dziś stwierdzam, że to był błąd. Że nie można zamykać się w schematach, że czasami warto się wyłamać i spróbować czegoś nowego. Gdybym wtedy miała bardziej otwarte podejście i złamała standardy kto wie, może jako pierwsza opracowałabym techniki królujące dziś na salonach 😉
I tak powoli, bardzo powoli zaczęłyśmy ulegać. No właśnie czemu/komu? Klientkom, modzie?
Jakie stylizacje rzęs podbijają dziś serca klientek? Myślę że zdecydowanie wymienić tu mogę:
- Wszystkie te właśnie nierówne aplikacje: kim, glammy mess, wispy, w których panuje uporządkowany nieład. Złączone w promień rzęsy wystające ponad podstawowy schemat aplikacji lub aplikowane w taki sposób, aby na przemian występowały krótsze i dłuższe włoski, co daje efekt nieregularnych „przerw” między nimi. Efekty te porównuje się także właśnie do rzęs na pasku.
- Kocie oko, zwłaszcza na pojawiających się nowych skrętach alternatywnych: L, M, U, V, LC, które mają rozciągać zewnętrzną część oka.
- Eyeliner, strzałka czyli efekt oka z namalowaną eyelinerem kreską. W środkowej i/lub wewnętrznej części oka powinny znaleźć się rzęsy krótkie, dość gęste, o niewielkim skręcie, które zbite tworzą złudzenie kreski. Kąciki zewnętrzne również polecam „wyciągnąć” tu skrętami typu L, M.
- Wet look- stylizacja, w której żegnamy puszyste kępki. Królują tu rzęsy złączone, tworzące kolumienki, dające efekt mokrych rzęs.
- Stylizacja 1:1! Tak, tak właśnie ona- królowa, bo to od niej zaczęła się profesjonalna stylizacja rzęs wraca do łask. Od coraz większej ilości klientek możemy usłyszeć „Chce super naturalnie, żeby nikt nie zorientował się że mam sztuczne’.
- Rzęsy brązowe. Mają one coraz więcej fanek. Stylizacja na rzęsach brązowych wygląda jeszcze bardziej naturalnie, lekko i delikatnie, zwłaszcza u blondynek stąd zamiłowanie do nich. Dziś już często możemy je kupić także w skrętach L, M!
Nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała o liftingu rzęs! Nie jest to zabieg związany z rzęsami sztucznymi ale także dotyczący stylizacji rzęs i niezwykle popularny w ostatnich latach. Kto zatem wybiera zabieg lashliftu?
- Klientki posiadające piękne, często gęste i długie rzęsy naturalne ale proste i/lub rosnące w dół
- Klientki nieregularne, które nie są w stanie dotrzymywać polecanego odstępu pomiędzy uzupełnieniami rzęs.
- Klientki, które z różnych powodów nie są w stanie wyleżeć czasu potrzebnego do wykonania zabiegu.
- Klientki, które są uczulone na składniki kleju do stylizacji rzęs
- Klientki, którym uruchamia się trichotillomania jak tylko poczują „ciało obce” na rzęsach
- Klientki, które z założenia nie chcą sztucznych rzęs a pragną podkreślić swoje spojrzenie
Podsumowując zabiegi stylizacji rzęs mają wiele korzyści, które sprawiają, że są one tak popularne.
- Podkreślenie oczu: Stylizacja rzęs może znacząco podkreślić oczy, sprawiając, że stają się one bardziej wyraziste i przyciągające uwagę. Profesjonalnie dobrana stylizacja może uwydatnić atuty lub zakamuflować mankamenty.
- Oszczędność czasu: Twoje oczy wyglądają na „gotowe” zaraz po przebudzeniu bez konieczności nakładania maskary czy używania zalotki.
- Trwałość: Możesz pływać, ćwiczyć i uprawiać inne aktywności bez obaw o rozmazanie makijażu.
- Bezpieczeństwo dla oczu: Gdy zabieg jest wykonany prawidłowo przez certyfikowanego specjalistę, jest bezpieczny dla oczu i nie uszkadza naturalnych rzęs.
- Adaptacja do indywidualnych potrzeb: Stylizacja rzęs może być dostosowana do indywidualnych preferencji – od naturalnego wyglądu przez efekty specjalne po megavolume.
- Komfort noszenia: Nowoczesne techniki aplikacji rzęs są bardzo komfortowe – rzęsy są lekkie i niewyczuwalne podczas noszenia.
- Wzmocnienie pewności siebie: Piękne, pełne rzęsy mogą znacząco poprawić samoocenę i sprawić, że będziesz się czuć bardziej atrakcyjna.
- Mniejsze ryzyko alergii: Osoby uczulone na kosmetyki do oczu często lepiej znoszą przedłużone rzęsy niż codzienny makijaż.
Pamiętajmy o technice pracy i ciągłym doskonaleniu swoich umiejętności. Nieprawidłowo wykonana aplikacja rzęs może prowadzić do uszkodzenia naturalnych rzęs, infekcji oka lub innych problemów.