Nadchodząca wiosna powinna nieść ze sobą energię, powiew świeżości i nowości. Aby Twoi klienci odczuli moc sezonowej oferty musi być ona dobrze przemyślana i zaplanowana. Przygotuj się do wiosny – poznaj nowe zabiegi, wzbogać ofertę o hity sezonu, inwestuj w siebie, swoją wiedzę i warsztat pracy. Rozwijaj się i wejdź na wyższy poziom kosmetologii.
Współczesna kosmetologia daje Ci do ręki nowoczesne narzędzia – warstwowy layering, wzbogacane substancjami aktywnymi pilingi hybrydowe, specjalistyczne masaże. Idzie nowe ‒ must have tego sezonu to laminowanie i botoks rzęs, chromowe paznokcie i moon nails ze zdobieniami magnesowymi, w makijażu ‒ mokry efekt rozświetlenia na skórze połączony z glossy eyes. Kosmetologia idzie w stronę skin-coachingu, opierając się na wiedzy z zakresu medycyny, mikroodżywiania, immunologii i farmacji.
Nowy start
Oryginalny bukiet świeżych, wiosennych kwiatów wprowadzi do salonu pozytywną energię. Zamiast klasycznych róż lub tulipanów wybierz anemony, żonkile bądź jaskry. Pomyśl nad zmianą wizerunkową personalu – nowe fartuchy o ciekawym kroju/odcieniu pozytywnie wpłyną na nastrój i nastawienie zespołu. Nowy image powoduje w nas też chęć głębszych zmian. Zmiany w aranżacji gabinetu dokładnie przemyśl pod kątem funkcjonalności i estetyki. Nie musisz planować generalnego remontu, wystarczą detale – istotna jest spójność z wizerunkiem. Nowy start to nowości w ofercie. Wiosenne targi branżowe to doskonała okazja do zapoznania się z najświeższymi trendami. Skorzystaj z niej i zaopatrz się w wiedzę i nowe produkty. Nie chodzi o o to by było ich dużo, nie chodzi też o to by Twoje menu zabiegowe zmieniło się radykalnie. Wystarczy, że wprowadzisz 2-3 nowe zabiegi lub odświeżysz asortyment o produktach najnowszych linii wypróbowanych marek. Tu nie chodzi o burzliwą rewolucję, a subtelny wiosenny powiew świeżości.
Superfoods – supertrend
Ziołowa herbata z czystka, pudding z nasionami chia lub koktajl na bazie banana, kiwi, szpinaku i selera – próbuj, testuj i wybieraj dla swoich klientów to, co najlepsze. Odpowiednie nawodnienie organizmu to pierwszy etap do odzyskanie zdrowej skóry. Jeśli ze względu na organizację pracy nie masz możliwości by poeksperymentować z przekąskami, wybierz prostsze rozwiązanie – połóż na stoliku małe, lokalne wody lecznicze, mineralne lub źródlane. Zainteresuj się naturalnymi suplementami i nutrikosmetykami. Posiadanie ich w ofercie jest w zgodzie z holistycznym podejściem do piękna – a to nieustająco pozostaje w modzie. Świąteczna brzmienia i nastrojowe, zimowe utwory powinny oddać miejsce radosnym, pozytywnym wibracjom. W zależności od nastroju zdecyduj się na energetyczne kubańskie rytmy, subtelny, niezobowiązujący chill-out, jazzową muzykę instrumentalną lub soundtrack z ulubionego filmu.
Wiosenne propozycje
PILING HYBRYDOWY Eksfoliujące mieszanki kwasów możemy wprowadź w głąb skóry za pomocą aparatury – dermapena, prądu stałego o niskim natężeniu lub dermooksybrazji tlenowej. Największą popularnością cieszą się obecnie: kwas migdałowy + PHA, kwas ferulowy w połączeniu z wit. C, kwas azelainowy, kwas trójchlorooctowy z nadtlenekiem wodoru i kwasem kojowym oraz piling Jessnera. Na rynku kosmetycznym pojawiły się produkty i technologie wykraczające poza standardowe złuszczanie naskórka, np. preparaty na bazie aktywnego tlenu. Kremy pilingujące zawierają jednocześnie ścierny korund oraz AHA. Kwasy są dodatkowo wzbogacane o probiotyki, wyciągi roślinne z dyni, witaminy oraz substancje łagodzące podrażnienia. Standardem jest używanie przed zabiegiem preparatu buforującego, zawierającego niskie stężenie kwasów. LAYERING Layering, czyli pielęgnacja warstwowa, wywodzi się z azjatyckich rytuałów pielęgnacyjnych. Polega na aplikowaniu kilku preparatów kosmetycznych bezpośrednio po sobie, w celu zintensyfikowanie efektu. Zabieg oparty na layeringu musi być dobrze zaplanowany, w trakcie nie przemywamy skóry wodą, więc preparaty muszą być ze sobą kompatybilne, aby nie doszło do łuszczenia się poszczególnych warstw. Layering może mieć charakter nawilżający (hydrofilowy) lub natłuszczający (lipofilowy). Layering nawilżający ma charakter wodny – hydrofilowy Zabieg zacznij od aplikacji nawilżających ampułek z substancjami niskocząsteczkowymi, głęboko penetrującymi w głąb skóry (gliceryna, d-panthenol, mocznik), następnie zaaplikuj serum/koncentraty z kwasem hialuronowym, wodnymi lub wodno-glicerynowymi ekstraktami roślinnymi, proteinami, chitozanem, witaminami (stabilną formą wit. C, wit. B₃). Masaż wykonaj na żelu beztłuszczowym lub pudrze aktywowanym wodą. Następnie nałóż maskę w płacie, a na koniec krem ‒ emulsję typu o/w (olej w wodzie). MASAŻE Gdy dotykasz twarzy klientki, na pewno intuicyjnie wyczuwasz głębokość poszczególnych zmarszczek, obrzęki, napięcie mięśni, miejscową utratę jędrności tkanek. Skóra jest jak mapa, z której możesz wyczytać, w jakim kierunku będzie postępowało starzenie się skóry. Znając zaawansowane techniki masaży specjalistycznych, możesz wymodelować strukturę skóry (masaż dermoplastyczny Dr Sergeya Shchurevicha), wspomóc przepływ chłonki i detoksykację (masaż Tanaka), zliftingować i zastymulować (masaż Kobido) lub zrelaksować mięśnie twarzy (masaż japoński, miotonizujący).
Wiosenny detoks – natłuszczający layering lipofilowy
1. MASAŻ OCZYSZCZAJĄCY ‒ OCM (Oil Cleansing Method) Za pomocą olejku do demakijażu przemasuj skórę twarzy, szyi i dekoltu. Możesz użyć gotowego produktu lub mieszanki olejów: 90 proc. oleju bazowego + 10 proc. oleju rycynowego. Wykonaj krótki masaż drenujący Tanaka. Pozwoli to odblokować chłonkę i zwiększy penetrację składników aktywnych podczas kolejnych etapów zabiegu. Olej zmyj ciepłą wodą i dodatkowo mleczkiem kosmetycznym.
2. AMPUŁKA Zaaplikuj ampułkę z substancjami głęboko penetrującymi ‒ uzupełniającymi cement międzykomórkowy (ceramidy, sterole, skwalen, pochodne NNKT) oraz biologicznie czynnymi (wit. A, E, koenzym Q10).
3. MASAŻ Masaż wykonaj na olejku ‒ np. pachnącym marcepanem 100 proc. olejku z pestek śliwki lub 1 proc. olejku różanym w jojobie.
4. MASKA Aplikujemy maskę kremową, a następnie w zależności od potrzeb skóry maskę gipsową (skóra sucha, dojrzała) lub algową (skóra naczyniowa, wrażliwa, mieszana).
5. KREM Zabieg zakończ kremem półtłustym/tłustym typu w/o (woda w oleju).
6. MAKE-UP Na koniec zabiegu pamiętaj o aplikacji delikatnego, rozświetlającego podkładu/kremu BB z wysokim filtrem UVA/UVB. Odrobinę rozświetlacza nałóż na elementy twarzy, które chcesz podkreślić, np. szczyty kości policzkowych, środkową część powiek lub łuk Kupidyna. Do tego odrobina różu i matowej pomadki w tej samej tonacji.
By poczuć wiosnę
Jeśli chcesz, by Twoi klienci poczuli wiosenną energię, musisz poznać ich potrzeby, nastrój, kondycję psycho-fizyczną. Elementem, który powinien zajmować pierwsze miejsce w Twoim gabinecie niezależnie od pory roku jest rozmowa z klientem. Tylko dzięki dialogowi, chęci poznania indywidualnych potrzeb, empatii i wnikliwej diagnostyce wstępnej będziesz w stanie zbudować z klientem relację, opartą na wzajemnym zaufaniu. Klient, który czuje się w Twoich rękach bezpiecznie i komfortowo z pewnością będzie bardziej otwarty na nowości – wiosną, latem, jesienią i zimą!