Koszyk

Szczupłe, jędrne, gładkie i umięśnione – modelujemy ciało!

| Autor: Klaudia Kopeć

Spis treści:

Wiosna to czas, kiedy wiele osób zaczyna starania o powrót do formy. Intensywny trening, zdrowa dieta to w tym przypadku podstawa. Czasami jednak chcemy przyśpieszyć lub wzmocnić efekty. Możemy w tym przypadku wspomóc się zabiegami modelującymi sylwetkę. O tym, jak działają oraz na który się zdecydować mówi Klaudia Kopeć – kosmetolog z krakowskiego SCM estetic.

Rozpoczynasz walkę o piękną i smukłą sylwetkę swoich klientek? Podstawą są dieta i ćwiczenia. Można zdecydować się na zabieg chirurgiczny, ale aby uzyskać dobre i trwałe efekty w nieinwazyjny sposób, trzeba zachować ujemny bilans kaloryczny. – Nowoczesne zabiegi modelujące sylwetkę wspomagają m. in. redukcję miejscowo nagromadzonej tkanki tłuszczowej i sprawdzają się, gdy chcemy pozbyć się uporczywie utrzymujących się depozytów tłuszczowych np. na brzuchu, w okolicy boczków, czy drugiego podbródka. Najlepsze efekty uzyskają osoby, które prowadzą zdrowy tryb życia, a procedury w gabinecie stanowią dla nich dodatek. Niestety same zabiegi, bez zdrowego odżywiania i ruchu nie przyniosą spektakularnych efektów.– tłumaczy Klaudia Kopeć kosmetolog z krakowskiego SCM estetic.

W dążeniu do pięknej figury nie chodzi tylko o zrzucenie kilku zbędnych kilogramów. Ładna sylwetka to również odpowiedni kształt i proporcje, mocne i wyrzeźbione mięśnie, czy też gładka i jędrna skóra. Jak mówi specjalistka w tego typu przypadkach odpowiednie zabiegi są wręcz niezastąpione. – Wiele, nawet szczupłych pań zmaga się z cellulitem. Są też osoby, których głównym problemem jest wiotkość skóry np. po schudnięciu, ciąży lub po prostu w wyniku starzenia. Bywa też tak, że sylwetka wygląda dobrze, ale ktoś marzy jędrnych i bardziej kształtnych pośladkach. Dla takich pacjentów również przewidzianą jest cała gama zabiegów modelujących sylwetkę. Kluczem jest poznanie potrzeb danej osoby i dobranie dla niej odpowiedniej terapii, często łączącej kilka różnych metod adekwatnych do potrzeb. –

Namiar tkanki tłuszczowej

Gdy problemem jest lokalnie nagromadzona tkanka tłuszczowa np. w formie wspomnianych już boczków, bryczesów, oponki, wałeczków tłuszczowych na plecach czy nawet drugiego podbródka, z pomocą przychodzą zabiegi lipolityczne, czyli oddziałujące stricte na tkankę tłuszczową. Jak mówi kosmetolog Klaudia Kopeć należą do nich przede wszystkim metody takie jak np. kriolipoliza czy też lipoliza iniekcyjna.

Kriolipoliza wykorzystuje naturalne właściwości komórek tłuszczowych, które wykazują większą wrażliwość na działanie zimna niż inne tkanki. Efektywnie schładzane za pomocą odpowiedniego urządzenia poszczególne części ciała, ulegają wyszczupleniu, ponieważ komórki tłuszczowe są w ten sposób niszczone. Dzięki zabiegowi można pozbyć się kilku centymetrów bez nakłuć, nacięć i innych ingerencji w ciało. Zabieg działa bezpiecznie i co ważne bezinwazyjnie.

Inną metodą „odchudzającą” jest lipoliza iniekcyjna, której działanie również doprowadza do niszczenia komórek tłuszczowych, ale w inny sposób. Polega ona na podaniu w obrębie tkanki tłuszczowej preparatu (fosfatydylocholiny), mającego za zadanie zlikwidować adipocyty (komórki tkanki tłuszczowej). Uwolniony w ten sposób tłuszcz zostaje zmetabolizowany przez organizm. –

Zalecane jest, aby procedury tego typu wspomagać np. endermologią, jest ona mechanicznym masażem wykorzystującym podciśnienie. Ma on na celu rozmasowanie tkanki, poprawienie przepływu limfy oraz drenaż ciała. Zabieg jest wykonywany zarówno przed jak i po wyżej wymienionych zabiegach.

Jędrne pośladki, umięśniony brzuch

Jak podkreśla specjalistka wśród flagowych metod poprawiających kształt ciała poprzez modelowanie mięśni wyróżnić można technologię HIFEM (High-Intensity Focused Electromagnetic Technology). – Są to impulsy elektromagnetyczne o wysokiej częstotliwości, które efektywnie ćwiczą za nas nasze mięśnie! Podczas 30 minutowego zabiegu wywołują one niezwykle intensywne skurcze odpowiadające 20 tysiącom brzuszków lub przysiadów. To bardzo dobra metoda na płaskie i opadnięte pośladki, wiotkie uda i słabe mięśnie brzucha. Dzięki takiemu treningowi ciało staje się bardziej jędrne. Wzmocnione mięśnie podtrzymują i formują rozłożone na nich tkankę tłuszczową i skórę, dzięki czemu jest ona bardziej napięta. Poprzez zwiększenie masy mięśniowej w odpowiednich miejscach jesteśmy w stanie w pewnym stopniu wymodelować kształt sylwetki, aby uzyskać jej upragniony kształt.-

Jędrne i uniesione pośladki, czy też mocny i zarysowany brzuch były do tej pory ciężkie do uzyskania bez intensywnych treningów. Niektóre osoby z powodów zdrowotnych nie mogą intensywnie ćwiczyć. Jak się okazuje współczesna nowoczesna technologia, wykorzystywana w gabinetach kosmetologicznych przynosi rozwiązania dla każdego.

Cellulit

Dużym problemem większości kobiet jest cellulit. Komórki tłuszczowe rozrastając się uciskają lokalne naczynia krwionośne i limfatyczne utrudniając odpływ produktów przemiany materii. Tworzą również konglomeraty, które prezentują się jako nieestetyczne zgrubienia i zagłębienia na skórze. Cellulit może mieć rożne stopnie nasilenia i podłoża, dlatego jak mówi kosmetolog Klaudia Kopeć terapia zawsze jest dobierana do jego rodzaju i zaawansowania.

– Jednym z zabiegów wskazanym przy tego typu problemie jest endermologa, która dzięki rozmasowaniu tkanek oraz drenażowi ciała, niweluje zastoje, obrzęki i wygładza skórę, W walce z cellulitem polecam również zastosowanie karboksyterapii oraz fali akustycznej. Urządzenie wykorzystujące falę akustyczną przenosi drgania głęboko do tkanki podskórnej, siła ta stymuluje mechanicznie komórki tłuszczowe. Pomaga to poradzić sobie z zaawansowanym zwłókniałym cellulitem oraz zbitą tkanką tłuszczową. Karboksyterapia polega na podaniu stężonego, medycznego dwutlenku węgla w tkanki, co znacznie zwiększa lokalnie ich metabolizm i mobilizuje do regeneracji. Pod wpływem zabiegu dochodzi do odnowy naczyń krwionośnych, lepszego dotlenienia tkanek, a przez to ich wygładzenia skóry i wyszczuplenia sylwetki. W ten sposób można wspomagać leczenie uporczywego cellulitu – wyjaśnia specjalistka.

Wiotka skóra

Wiele osób narzeka również na nieestetyczny wygląd skóry na ciele. Pod wpływem utraty wagi, po ciąży lub po prostu w wyniku procesu starzenia, staje się ona wiotka. Przy tego rodzaju problemach ćwiczenia fizyczne warto wspomóc metodami takimi jak radiofrekwencja mikroigłowa czy też technologia łącząca ultradźwięki z radiofrekwencją.

Radiofrekwencja mikroigłowa to połączenie mikronakłuwania z równoczesny podgrzaniem skóry. Głowica urządzenia zakończona jest jednorazową, sterylną nakładką wyposażoną w kilkadziesiąt mikroigieł, które po wkłuciu podgrzewane są do temperatury 45-60 stopni Celsjusza. Takie działanie powoduje syntezę nowych włókien kolagenowych oraz elastynowych, dzięki czemu dochodzi do przebudowy skóry i poprawy jej jakości. Metoda ta ujędrnia skórę i poprawia jej elastyczność, może być stosowana na całym ciele np. na brzuchu, piersiach, skórze ramion, czy okolicy kolan.

Z kolei technologia łącząca w sobie terapię ultradźwiękami i kontrolowanego, bezpiecznego podgrzewania tkanki tłuszczowej radiofrekwencją (RF) usprawnia zarówno proces budowy nowych włókien kolagenowych, jak i proces redukcji komórek tłuszczowych. Dzięki temu metoda ta ma doskonałe działanie ujędrniające oraz wyszczuplające.

Jak widać nie ma jednej uniwersalnej metody, sprawdzającej się na każdy problem sylwetki. Aby osiągnąć upragnione efekty nawet z pomocą zabiegów należy dobrać odpowiednią terapię oraz – dodaje specjalistka SCM estetic – przygotować się na kilka tygodni zabiegów. – Większość zabiegów modelujących sylwetkę wymaga wykonania serii i bardzo często łączymy je ze sobą. Każda metoda działa inaczej. Po zakończonej terapii dla utrzymania efektów, zaleca się wykonywanie również zabiegów przypominających. Jeśli więc pacjent chce cieszyć się efektami przed latem, teraz jest odpowiedni moment na rozpoczęcie terapii.

Klaudia Kopeć