Starzenie to skomplikowane, niezwykle dynamiczne i nieodwracalne zmiany związane z upływem lat, zachodzące w ludzkim organizmie. To naturalny proces, polegający na zmniejszeniu biologicznej aktywności komórek. Wraz z wiekiem osłabieniu ulega także unerwienie skóry, co nieuchronnie prowadzi do spowolnienia odnowy i regeneracji komórkowej, a w następstwie – do pogorszenia komunikacji pomiędzy komórkami. Na szczęście to ostatnie zjawisko jest odwracalne, dzięki czemu naskórek może odzyskać swoją grubość i odporność, jeśli tylko unerwienie, a co za tym idzie – właściwe krążenie, zostanie przywrócone.
Kluczową rolę w procesach regeneracji odgrywa warstwa podstawna naskórka, nazywana również warstwą rozrodczą, ponieważ trwa tu ciągły podział oraz tworzenie się nowych komórek. Przesuwają się one z dołu ku górze. Tam ulegają rogowaceniu, czyli keratynizacji. Zachodzący w naskórku proces odnowy wynosi średnio od 26 do 28 dni. Niestety wraz z wiekiem ten okres znacznie się wydłuża.
Innerwacja skóry
Na jego tempo znaczący wpływ ma kondycja innerwacji skóry. Innerwacja to inaczej zespół nerwów występujących w obrębie poszczególnych narządów czy części ciała wraz z centralnymi ośrodkami nerwowymi. Skóra unerwiona jest poprzez dwa rodzaje nerwów: czuciowe i autonomiczne.
Nerwy autonomiczne zależą od autonomicznego układu nerwowego, czyli części mózgu odpowiedzialnej za regulację automatycznych funkcji organizmu, takich jak: oddychanie, trawienie, praca mięśnia sercowego czy utrzymanie homeostazy skórnej, która obejmuje między innymi odnowę i dojrzewanie keratynocytów oraz właściwą organizację naskórka.
Włókna nerwowe penetrują wszystkie żywe warstwy naskórka i kontaktują się z komórkami Langerhansa, melanocytami, keratynocytami, a w skórze właściwej – z komórkami tucznymi. Przenoszą bodźce i aktywują różne receptory, pozwalające m.in. na ulepszoną komunikację z komórkami skóry, dzięki czemu wspierają odnowę komórkową.
Jak to możliwe?
Słowem – dzięki neurotransmiterom, inaczej neuroprzekaźnikom. Cząsteczki neuroprzekaźników przenoszą pomiędzy neuronami i synapsami (miejsce, w którym następuje komunikacja błon komórkowych dwóch przyległych komórek) sygnały, które mogą docierać do zupełnie innych komórek, np. mięśniowych czy wewnątrzwydzielniczych, warunkując ich czynność. Doskonała komunikacja pomiędzy komórkami pozwala na ich właściwą regenerację. Ponieważ zakończenia nerwowe mają ścisły kontakt z keratynocytami, mogą one oddziaływać na proliferację, różnicowanie i przeżycie tych drugich, co bezpośrednio wpływa na kondycję skóry. Pełnią zatem nie tylko rolę sensoryczną, ale także przyspieszają namnażanie zdrowych, młodych komórek.
W toku badań naukowych wykazano, że organizacja naskórka jest bezpośrednio związana ze stopniem jego unerwienia: od 30 do 40 proc. grubości naskórka jest kontrolowane przez uwalnianie neuroprzekaźników w skórze (źródło: S.T. Hsieh, W.M. Lin, Modulation of keratinocyte proliferation by skin innervation, J Invest Dermatol. 113(4): 579-586 (1999)).
Należy pamiętać również o tym, że nasza skóra to organ – zupełnie jak nasz mózg czy serce – i jest zasilana poprzez krew. Komórki czerpią wartości odżywcze właśnie z krwi, która zawiera między innymi krwinki czerwone, czyli erytrocyty, odnawiające się co cztery tygodnie i stanowiące około 45 proc. objętości naszej krwi. Transportują one krew z płuc do tkanek, co odbywa się za pośrednictwem hemoglobiny. Ta łączy się z tlenem w pęcherzykach płucnych, a następnie oddaje go w tkankach. Tlen to oczywiście energia dla komórek.
Następny odżywczy element to osocze, które jest płynem składającym się przede wszystkim z wody. Transportuje cząsteczki niezbędne komórkom, takie jak aminokwasy, witaminy czy lipidy, które tworzą membrany komórkowe. Wraz z postępującym procesem starzenia następuje spadek mikrokrążenia, a wraz z nim – słabsze rozprzestrzenianie substancji odżywczych. Warstwa podstawna naskórka jest gorzej zaopatrywana w niezbędne elementy. W tym samym czasie grubość naskórka ulega zmniejszeniu, staje się on ścieńczony, mniej odporny na działanie czynników zewnętrznych, pogorszeniu ulega nawodnienie i elastyczność, pojawia się więcej zmarszczek. Słabsze krążenie to cieńszy naskórek.
Żeby krążenie skórne odbywało się prawidłowo, konieczne jest również odpowiednie funkcjonowanie układu nerwowego naszej skóry. Wraz z postępującym procesem starzenia unerwienie skóry ulega osłabieniu, włókna nerwowe ulegają degradacji i obkurczają się. W wyniku tego przekaz informacji pomiędzy komórkami zostaje zaburzony.
Od czego zależy odnowa komórkowa?
Tak jak wspominałam na początku, zjawisko to jest odwracalne. Zakończenia nerwowe i ich aktywność można stymulować, a dzięki temu – przywracać właściwą ich funkcję. Odnowa komórkowa należy do procesów, które podlegają bardzo dokładnej regulacji. Komórki powinny dzielić się sprawnie, dając możliwość wymiany ich na nowe. Kiedy spada efektywność procesów odnowy i regeneracji naskórka, następuje przyspieszenie procesów starzenia. Należy wówczas zainicjować mechanizm przebudowy skóry, który znacznie zwiększy jej wytrzymałość, ale przede wszystkim pobudzi ją do regeneracji.
Jeśli poprawimy unerwienie tkanki, usprawnimy także proces komunikacji komórkowej, co przyspieszy procesy regeneracyjne. Naukowcy szukają coraz to nowszych rozwiązań – molekuł, które będą działały szybciej i głębiej. Bazując na badaniach naukowych dotyczących unerwienia tkanek i zdolności skóry do szybszej regeneracji, powstały opatentowane, innowacyjne roślinne kompleksy aktywne, bogate w proteiny i niskocząsteczkowe oligopeptydy, opierające się na zupełnie nowym sposobie działania.
Po ich zastosowaniu wzrasta aktywacja układu nerwowego poprzez neuromediatory, które celują bezpośrednio w komórki skóry. Przyspiesza odnowa komórkowa, naskórek ulega pogrubieniu, następuje regeneracja keratynocytów, a włókna kolagenowe stają się mocniejsze. Czerpiąc wiedzę z badań naukowych w dziedzinie neuronauki, możemy zaoferować innowacyjne i skuteczne strategie w pielęgnacji anti-age.