Z tego artykułu dowiesz się:
- czym są pigmenty hybrydowe,
- jakie sposoby klasyfikacji pigmentów hybrydowych wyróżniamy,
- o czym warto pamiętać, dokonując ich analizy.
HYBRYDA – czyli coś złożonego z różnych części. W biologii to skrzyżowanie dwóch odmian, ras lub gatunków. W mitologii greckiej pierwowzorem hybrydy była Chimera. Nie wiem, czy pigmenty do PMU bywają chimeryczne, ale pojęcie HYBRYDOWE może do nich jak najbardziej pasować. Często wypowiadając frazę PIGMENTY HYBRYDOWE – patrzymy na to samo, nawet mówimy to samo, ale faktycznie myślimy o czymś zupełnie odmiennym.
Pojęcie HYBRYDA w PMU może mieć bowiem różne znaczenie i w każdym z tych przypadków to odmienne pojmowanie tego terminu nie jest pozbawione pewnych racji. Ważne natomiast jest to, aby z tych racji wypływały przydatne wnioski, ponieważ skutki przyjętych podziałów bywają poważne. Kluczową rolę odgrywają tu bowiem konsekwencje dla bezpośredniego efektu pigmentacji, jej trwania oraz usuwania. Tworzenie podziałów, klasyfikacji ma sens tylko wtedy, jeżeli do czegoś prowadzą – są po prostu przydatne w naszej pracy, nie zaciemniają obrazu sytuacji lub też, co gorsza, prowadzą na manowce lub do niebezpiecznej pułapki. Dokonując jakiegokolwiek podziału, powinniśmy po pierwsze odpowiedzieć sobie na istotne pytanie – co ma nam ów podział przynieść w zakresie tego, co jest lub będzie nam przydatne w naszej pracy. Cenię prostotę, boję się jedynie uproszczeń i spłaszczeń. „Klątwa wiedzy” potrafi skomplikować życie, niebezpieczna
Pozostało 82% tekstu do przeczytania