Koszyk

Cera bez przebarwień

| Autor: Marta Boryka

Z tego artykułu dowiesz się:

• Jakie czynniki wpływają na powstawanie przebarwień skórnych?

• Jak działa mechanizm zapalny, wywołujący zaburzenia pigmentacji?

• Które składniki aktywne najlepiej przeciwdziałają przebarwieniom i redukują hiperpigmentację?

• Jakie zalecenia co do codziennych zachowań i pielęgnacji skóry warto przekazywać klientom?

 

 

Spis treści

Wybrane składniki aktywne zapobiegające przebarwieniom pozapalnym |  Zdrowa skóra charakteryzuje się jednolitym kolorytem. Istnieje jednak wiele czynników wewnętrznych i zewnętrznych, które mogą zaburzać pigmentację. Przebarwienia pozapalne stanowią dużą część takich problemów skórnych. Wczesne podjęcie profilaktyki oraz stosowanie sprawdzonych składników i metod zabiegowych pozwalają zachować skórę w dobrej kondycji. O wybranych składnikach aktywnych, które zapobiegają przebarwieniom pozapalnym pisze dla Was kosmetolog Marta Boryka.

Za pigmentację skóry odpowiedzialny jest barwnik produkowany przez melanocyty w warstwie podstawnej naskórka. Na skutek reakcji utleniania i polimeryzacji tyrozyny powstaje końcowy produkt w postaci melaniny, którego zadaniem jest ochrona skóry przed promieniowaniem UV oraz wolnymi rodnikami. Zdrowa skóra posiada jednolity koloryt, wszelkie odstępstwa w postaci ciemniejszych plam zwane są przebarwieniami lub zmianami hiperpigmentacyjnymi. Przyczyną takiego stanu mogą być czynniki endogenne: genetyczne i hormonalne lub egzogenne: promieniowanie, urazy, stan zapalny, leki i środki stosowane miejscowo.

Przebarwienia pozapalne

Przebarwienia pozapalne (PIH) mogą dotknąć każdego, bez względu na płeć czy wiek. Częściej jednak występują u osób z ciemniejszym fototypem ze względu na zwiększoną reaktywność melanocytów. Podłożem tego typu zmian są często choroby, w przebiegu których dochodzi do przewlekłego stanu zapalnego. Najczęściej jest to: trądzik, łuszczyca, atopowe zapalenie skóry, wyprysk. Zmiany mogą także wywoływać czynniki zewnętrzne, wśród których wyróżnia się przede wszystkim: ukąszenia owadów, urazy, oparzenia, procedury medyczne, czy tak istotne z naszego punktu widzenia zabiegi kosmetologiczne. m.in.: peelingi, laseroterapia, mikronakłucia. Bodźce zapalne stymulują melanocyty do wzmożonej produkcji cytokin, eikozanoidów, endoteliny-1 i reaktywnych form tlenu. To z kolei powoduje zwiększenie ilości makrofagów i komórek tucznych, które przyczyniają się do wzmożonej pigmentacji. Przebarwienia pozapalne mogą występować przez kilka miesięcy, a nawet lat po ustąpieniu czynnika wyzwalającego, dlatego tak ważne jest, aby odpowiednio wcześnie wdrożyć profilaktykę oraz działanie ograniczające stan zapalny i aktywność melanocytów.

Filtry przeciwsłoneczne

Za podstawową metodę przeciwdziałania przebarwieniom uważa się fotoprotekcję. Systematyczne i prawidłowe stosowanie filtrów ochronnych pozwala nie tylko ograniczyć pojawianie się zmian, ale także zapobiega ich rozwojowi i pogłębianiu. Filtry powinny cechować się bezpieczeństwem i efektywnością ochrony przeciwsłonecznej. Ich skuteczność mierzona jest za pomocą wskaźników: SPF (ang. Sun Protection Factor), IPD (ang. Immediate Pigment Darkening) i PPD (ang. Persistent Pigment Darkening). Nowoczesne preparaty kosmetyczne zawierają w swoim składzie jeden lub kilka filtrów przeciwsłonecznych, które powinny być wodoodporne, fotostabilne i charakteryzować się niską penetracją w głąb skóry.

Inhibitory transferu melaniny

Innym sposobem przeciwdziałania PIH jest inhibicja dystrybucji melanosomów. Do najskuteczniejszych składników kosmetycznych tego typu należy niacynamid – amidowa postać witaminy B3. Jego działanie polega na hamowaniu transportu melanosomów, w których magazynowana jest melanina, do keratynocytów. W ten sposób pigment nie odkłada się w naskórku. Dodatkowo niacynamid wykazuje działanie przeciwutleniające i przeciwzapalne. W produktach kosmetycznych zwykle występuje w stężeniu 2-5%. Podobne działanie wykazuje wyciąg z soi. Zawiera on inhibitory proteaz serynowych, które hamują aktywność receptora PAR-2 na powierzchni keratynocytów, odpowiedzialnego za przenoszenie sygnałów z melanocytów na keratynocyty. Konsekwencją tego jest ograniczenie pigmentacji. Dodatkowo soja to źródło cennych izoflawonoidów o działaniu antyoksydacyjnym, tj. genisteina, daidzeina i glicyteina.

Antyoksydanty

Awenantramidy z owsa to grupa związków hamujących łańcuch reakcji wolnorodnikowych poprzez działanie głównie jako donor atomu wodoru. Stwierdzono wzrost aktywności antyoksydacyjnej awenantramidów poprzez synergistyczne współdziałanie z α-tokoferolem, kwasem askorbinowym i β-karotenem. Dowiedziono, że różne formy awenantramidów posiadają właściwości przeciwzapalne wynikające z hamowania produkcji czynników, które są bezpośrednio powiązane z aktywacją cytokin prozapalnych. Witamina C uważana za jeden z najsilniejszych dostępnych przeciwutleniaczy i prawdziwą potęgę jeśli chodzi o pielęgnację skóry. Ma szeroki zakres działania, począwszy od pobudzania syntezy kolagenu, poprzez antyoksydację, aż po działanie depigmentujące. Witamina C ogranicza ilość wytwarzanego barwnika poprzez wiązanie jonów miedzi w miejscu aktywnym tyrozynazy. Sięgając po produkt z witaminą C, należy jednak przede wszystkim sprawdzić jej formę. Istnieje ogromna ilość preparatów z kwasem askorbinowym i jego pochodnymi, które nie mają szansy zadziałać w skórze. Dzieje się tak dlatego, że stabilność witaminy C jest mocno ograniczona. Dodatkową przeszkodę stanowi niewielka biodostępność popularnych jej form. Wysoką stabilnością charakteryzują się syntetyczne kompleksy witaminy C. Jednym z nich jest pektynian metylosilanolowy kwasu askorbinowego, będący połączeniem witaminy C z krzemem. Inną, nową i stabilna formą jest aminopropylowy fosforan askorbylu, gdzie grupa hydroksylowa została zastąpiona fosforanową. Polifenole z zielonej herbaty. Większość polifenoli obecnych w zielonej herbacie stanowią katechiny, wśród których wyróżniamy epikatechinę (EC), galusan epikatechiny (ECG), epigalokatechinę (EGC) oraz galusan epigallokatechiny (EGCG). Badania wykazują, że EGCG hamuje syntezę melaniny w sposób zależny od dawki.

Podsumowując, choć wybór wśród zabiegów i formuł redukujących przebarwienia jest ogromny, zdecydowanie korzystniej jest zapobiegać powstawaniu zmian, edukując klientów i stosując odpowiednią pielęgnację skór narażonych na stan zapalny. Pozwoli to zachować skórę w dobrej kondycji i zdrowiu.

Marta Boryka

Marta Boryka

Specjalista ds. szkoleń Dermalogica. Magister kosmetologii, absolwentka Wydziału Farmacji Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Wieloletni szkoleniowiec w branży kosmetyki profesjonalnej. Prowadzi szkolenia oraz prezentacje w kraju i zagranicą. Autorka artykułów w prasie branżowej, uczestniczka licznych szkoleń. Specjalizuje się w zabiegach z zakresu kosmetologii leczniczej z wykorzystaniem specjalistycznej aparatury oraz peelingach chemicznych.

www.dermalogica.pl