Z tego artykuł dowiesz się:
• Jakie zabiegi na twarz i ciało są pożądane w okresie jesieni?
• Jakie trendy panują obecnie w kuracjach kwasami?
• Na co warto zwrócić uwagę, oferując zabiegi na ciało?
• Jeżeli myślisz o wprowadzeniu dodatkowych rodzajów masażu, co będzie wartościową ofertą?
Spis treści
Jesień to idealna pora | …na intensywną pielęgnację gabinetową. Stabilna temperatura i małe nasłonecznienie sprawiają, że mamy optymalny czas na zabiegi o większym stopniu inwazyjności. Skóra jesienną porą ma szansę szybko i bezpiecznie się zregenerować. Aura sprzyja również zabiegom relaksacyjnym, które w tym sezonie są oparte na fizjoterapeutycznych technikach manualnych.
Jesienią wychodzą na jaw „skutki wakacji” – uwidaczniają się przebarwienia skórne oraz skutki fotostarzenia, nasilają się zmiany trądzikowe, skóra jest wysuszona, ziemista i pozbawiona blasku. Remedium stanowi odpowiednio dobrana kuracja kwasowa, oparta na klasycznych kwasach AHA/BHA, delikatnych PHA lub retinolu.
Co za kwas!
Kwas ferulowy (C10H10O4, masa molowa: 194, pKa: 4,61) szturmem wtargnął na rynek kosmetyczny. Pozyskiwany jest on z ryżu, nasion kawy, pszenicy, jęczmienia, żyta i owsa. Ta pochodna kwasu cynamonowego jest rozpuszczalna w wodzie i etanolu. Kwas ferulowy wykazuje silne właściwości przeciwutleniające – jego aktywność została potwierdzona licznymi badaniami in vitro. Właściwości te wynikają z budowy związku: grupa hydroksylowa w położeniu para, grupa metoksylowa w położeniu meta w pierścieniu fenolowym, oraz z obecności podwójnego wiązania. Kwas ferulowy jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów – neutralizuje wolne rodniki. Udowodnione zostało również działanie antymutagenne kwasu, który wykazuje zdolność do hamowania uszkodzeń DNA. Kwas ferulowy blokuje degradację włókien kolagenowych, zapobiega glikacji – twardnieniu i uszkodzeniu kolagenu. Działa przeciwzapalnie i przeciwobrzękowo, wspomaga walkę z przebarwieniami skórnymi. W profesjonalnych preparatach solo występuje w stężeniu 10–40 proc., pH 1,9–3. Wiele mieszanek kwasowych zawiera w składzie kwas ferulowy w mniejszych stężeniach w zróżnicowanym pH. Kwas, ze względu na dużą cząsteczkę i wysokie pKa, jest delikatny dla skóry, podczas jego aplikacji nie występuje silna reakcja podrażnieniowa. Ze względu na swoje właściwości najlepiej sprawdza się w pielęgnacji skóry dojrzałej.
TCA i PCA
Jeśli podczas zabiegu zależy nam na spektakularnych efektach, warto zastanowić się, czy nie wprowadzić do oferty kwasu trójchlorooctowego – TCA (wzór: C2HCl3O2, masa molowa: 163, pKa: 0,26). Eksfoliacja TCA jest zabiegiem bardzo silnym, dochodzi do frostu (zbielenia) na skutek koagulacji białek. W zależności od stężenia kwasem możemy wykonać piling powierzchowny, średni lub głęboki. Obecnie odchodzi się w kosmetologii od zabiegów, które wymagają rekonwalescencji i niosą za sobą ryzyko powikłań. Dlatego coraz większą popularność zdobywają pilingi mieszane na bazie PCA z zawartością składników obniżających moc kwasu. Składnikami dodatkowymi są: kwas kojowy, kwas migdałowy, nadtlenek mocznika, nadtlenek wodoru, Q10, peptydy. Dają one efekt liftingu twarzy – świetnie sprawdzą się przy wiotkiej skórze dekoltu i biustu, biorewitalizacji i ujędrnieniu skóry. Mieszanki kwasowe tego typu są delikatne dla skóry (brak frostu, małe zaczerwienienie i pieczenie skóry). Technika zabiegu jest inna niż w pracy klasycznymi kwasami – preparat aplikujemy dłońmi, wmasowujemy go kilkukrotnie w skórę ruchami liftingującymi.
Estetyka twarzy i ciała
Okres jesienny to czas, gdy klientki decydują się na inwazyjne zabiegi. Do najczęściej wybieranych należą: osocze bogatopłytkowe z fibryną lub kwasem hialuronowym, powiększanie ust, RF frakcyjny, HIFU, makijaż permanentny. W czasie pandemii wiele osób prowadzi siedzący tryb życia, dlatego trend na zabiegi redukujące tkankę tłuszczową nie mija wraz z zakończeniem okresu wakacyjnego. Najpopularniejszym zabiegiem jest kriolipoliza, polegająca na zassaniu przez urządzenie fałdu skóry z tkanką tłuszczową w taki sposób, by ograniczyć w fałdzie przepływ krwi. Fałd skórny schładzany jest do temperatury bliskiej zera lub minusowej. Zabieg trwa 60–120 minut, najlepiej sprawdza się w redukcji tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha, ud, ramion i boków ciała. Oprócz kriolipolizy stosowana jest lipoliza iniekcyjna (głębokie wstrzyknięcie roztworu dezoksycholanu sodu lub mieszanki fosfatydylocholiny, dobrze sprawdzi się w małych partiach ciała – np. przy podwójnym podbródku) i „ciepły” lipolityczny laser (dł. fali 1060 nm – następuje wzrost temperatury obszaru poddawanego zabiegowi o ok. 10 stopni).
Relaks i manualne odmładzanie
Jesienią nasze klientki częściej wybierają zabiegi relaksacyjne. Nieodłącznym elementem rytuałów pielęgnacyjnych jest masaż. W tym sezonie nadal króluje japoński masaż Kobido – połączenie terapii powięziowej, drenażu limfatycznego, ruchów liftingujących i akupresury. Coraz większą popularnością cieszy się masaż mięśniowo-powięziowy, niegdyś wykonywany głównie przez rehabilitantów i fizjoterapeutów. Jest to głęboki, wielowarstwowy masaż powodujący usunięcie napięć, przywrócenie prawidłowego krążenia i tonusu mięśniowego. Podczas masażu pracujemy również wewnątrz ust i na głębokich strukturach mięśni szyi. Zabiegi łączące relaks i pielęgnację są idealną propozycją na coraz chłodniejsze jesienne dni. Manualna praca z twarzą i ciałem zapewnia klientom szeroką gamę multisensorycznych doznań i stanowi doskonałą alternatywę dla wielu zabiegów aparaturowych. Nieodłącznym elementem jesiennych rytuałów pielęgnacyjnych jest masaż. Coraz większa popularność zabiegów manualnych to doskonały argument za wprowadzeniem nowych propozycji do Twojej oferty.