Koszyk

Ekspert o fotoprotekcji

| Autor: Dr N. Chem. Sebastian Grzyb

Dzięki temu artykułowi:

• Usystematyzujesz wiedzę na temat dostępnych na rynku filtrów przeciwsłonecznych

• Uzyskasz najświeższe informację na temat skutecznej fotoprotekcji

• Udzielisz klientom wskazówek przed ich planowanym urlopem

• Wybierzesz produkty do salonu

Co kosmetolog powinien wiedzieć o preparatach ochronnych i filtrach UV?  Edukując klientów w zakresie ochrony przeciwsłonecznej musimy być pewni, że nasza wiedza jest na najwyższym poziomie, w zgodzie z najnowszymi badaniami naukowymi. Tylko wtedy będziemy mogli uznać naszą poradę za profesjonalną. Warto więc w związku z tym dowiedzieć się więcej na temat tego, jak skutecznie chronić skórę, co to są i jak działają filtry UV.

Zgodnie z europejskimi wytycznymi kosmetycznymi (aneks VII) do stosowania w kosmetykach fotoprotekcyjnych zarejestrowanych i dopuszczonych jest 28 związków promieniochronnych. Zasadniczo dzieli się je – w zależności od mechanizmu działania – na dwie podstawowe grupy. Są to filtry fizyczne (nieorganiczne, zwane czasem filtrami mineralnymi), które odbijają i rozpraszają promieniowanie, oraz filtry chemiczne (organiczne), które to promieniowanie absorbują.
W recepturze kosmetycznej często stosuje się kombinację obu typów filtrów. Pozwala to na uzyskanie szerszego zakresu ochrony przeciwsłonecznej, chroniąc skórę zarówno przed promieniowaniem UVA, jak i UVB, aby kosmetyki zapewniały szeroką ochronę przeciw różnym typom promieni UV.

Skład najważniejszy – INCI

Ważne jest, aby wybierając preparat kosmetyczny – poza kierowaniem się cechami organoleptycznymi czy ceną – zwrócić również uwagę skład chemiczny kosmetyku. Nazwy chemiczne (i nazwy INCI) są bardzo złożone i w zasadzie niezrozumiałe dla większości osób (nawet wnikliwie czytających etykiety kosmetyków). W niektórych przypadkach producenci nadają filtrom organicznym swoje nazwy handlowe. 
Warto więc w związku z tym wiedzieć, co poszczególne nazwy oznaczają i jakich konkretnie filtrów dotyczą. Podana poniżej szczegółowa nomenklatura i klasyfikacja ma ułatwić jednoznaczną identyfikację zarówno samych filtrów, jak też preparatów kosmetycznych, które zawierają różnorodne filtry w swoim składzie. Ma to także pozwolić precyzyjnie zorientować się, w jakim dokładnie zakresie dany kosmetyk chroni nas przed promieniowaniem.

Filtry fizyczne odbijające i rozpraszające promieniowanie

Do filtrów fizycznych zaliczamy dwutlenek tytanu (TiO2, INCI – Titanium Dioxide, CI 77891), który odbija i rozprasza promieniowanie UVB oraz UVA. Jest bezpieczny dla skóry, nie powoduje powstawania podrażnień, nie przenika w głąb skóry, zatrzymuje się na poziomie warstwy rogowej. Jest on obecny w ok. połowie wszystkich kosmetyków fotoprotekcyjnych.
Drugim nieorganicznym filtrem jest tlenek cynku (ZnO, INCI – Zinc Oxide, CI 77947). Chroni on przed niemal całym zakresem promieniowania UV i dlatego jest szczególnie odpowiedni jako ochrona przeciwsłoneczna dla dzieci. Tego typu filtr polecany jest także dla osób o cerze wrażliwej, u których stosowanie filtrów chemicznych może powodować podrażnienia.

Filtry chemiczne absorbujące promieniowanie UV

Znacznie większą grupę filtrów stanowią filtry chemiczne. W zależności od występujących w ich strukturze ugrupowań chemicznych, warunkujących występowanie określonych maksimów absorpcji, pochłaniają promieniowanie UV określonego zakresu (długości fali) i tak też są klasyfikowane.
 
PROMIENIOWANIE SŁONECZNE 
 
Słońce emituje trzy rodzaje promieniowania: ultrafioletowe (UV), widzialne (VIS) i podczerwone (IR). Szczególnie aktywne biologicznie jest promieniowanie UV, dzielące się, zgodnie z długością fali i wielkością niesionej energii, na:
1. UVA1 (340–400 nm) oraz UVA2 (320–340 nm), które przenika do skóry właściwej i powoduje: fotostarzenie się jej, degradację włókien kolagenu i elastyny, fotodermatozy oraz alergie posłoneczne, zaburzenia pigmentacji (przebarwienia i plamy), rozwój nowotworów skóry;
2. UV-B (290–320 nm), które działa powierzchownie, dociera do zewnętrznej warstwy naskórka i odpowiada za oparzenia słoneczne, rumień, wytwarzanie melaniny, barwnika wywołującego opaleniznę.
– Filtry UVB
 
Większość filtrów chemicznych chroni jedynie przed promieniowaniem UVB, a typowe filtry wąskozakresowe to:
1. Pochodne kwasu p-metoksycynamonowego będące dobrymi selektywnymi filtrami przeciwsłonecznymi, które są dobrze tolerowane, nie wywołują podrażnień skóry, są bardzo popularne wśród filtrów UVB, np.:
– INCI: Octyl Methoxycinnamate lub ethylhexyl methoxycinnamate, nazywany handlowo Parsol MCX, Octinoxate, Cinoxate, Uvinul MC, Octoksyksat, EMC, OMC, Escalol 557, Isoamyl p-methoxycinnamateI, handl. Amiloxate;
2. Pochodne kamfory, które są bardzo stabilne w obecności światła, rzadko wywołują reakcje alergiczne, np.:
– INCI: 4-Methylbenzylidene Camphor, znany pod nazwami handlowymi: Eusolex 6300, Parsol 5000, MBC, Benzylidene Camphor Sulfonic Acid, Camphor Benzalkonium Methosulfate, Terephthalylidene Dicamphor Sulfonic Acid;
3. Pochodne kwasu salicylowego charakteryzujące się niewysokim współczynnikiem absorpcji i występujące łącznie z innymi filtrami chemicznymi, np.:
– INCI: Octyl Salicylate, Ethylhexyl Salicylate handl. Escalol 587, Homosalate, HMS;
4. Pochodne kwasu p-aminobenzoesowego, które są wprawdzie stabilne i wśród których występują związki dość dobrze absorbujące UVB, ale mogą powodować alergie czy przenikać w głąb skóry i których stosowanie powinno być ograniczone, np.:
– INCI: PABA, PEG-25 PABA, Octyl Dimethyl PABA;
5. Pochodna benzimidazolu – kwas fenylobenzoimidazolosulfonowy (Eusolex 232, Ensulizole, PBSA, Parsol HS).
– Filtry UVA
Do filtrów selektywnych pochłaniających tylko promieniowanie UVA należą:
1. Pochodna dibenzoilometanu INCI: Butyl Methoxydibenzoylomethane, handlowo Parsol 1789, Avobenzon, BMDBM, Eusolex 9020, który jest mało stabilny i może powodować fotoalergie, dlatego stosowany jest w połączeniu z Oktokrylenem lub 4-Methylbenzilidene Camphor, co zapobiega fotodegradacji i wzmacnia jego zdolności ochronne;
2. Pochodne benzylidenokamfory, które są bardzo stabilne i szczególnie skutecznie chronią przed krótszymi falami UVA (320–340 nm), są fotostabilne i wodoodporne, np.:
– INCI: 3-Benzylidene Camphor, 4-Methylbenzylidene Camphor,Terephthalylidene Dicamphor Sulfonic Acid, Mexoryl SX, Ecamsule.
– Filtry szerokozakresowe UVB-UVA
Najlepsze filtry chemiczne powinny chronić zarówno przed promieniowaniem UVA, jak i UVB. Do tej grupy zaliczyć możemy filtry szerokozakresowe:
1. Pochodne benzofenonu, które są dobrze tolerowane w preparatach kosmetycznych, wprawdzie oksybenzon może być alergizujący, co zostało potwierdzone przez testy skórne, ale już kolejne pochodne w postaci kwasu i soli sodowej
– nie, np.:
– INCI: benzophenone-3, oksybenzon, Eusolex 4360, Escalol 567, Uvinul M40, benzophenone-4 (w postaci kwasu), Sulisobenzon, Escalol 577, Uvinul MS40, benzophenone-5 (w postaci soli sodowej);
2. Fenylobenzotriazole – nowoczesne filtry w postaci zmikronizowanej filtra, co pozwala łączyć w sobie cechy filtrów mineralnych oraz filtrów chemicznych
– rozpraszają, odbijają i pochłaniają promienie UV, nie podrażniają oraz nie wywołują reakcji alergicznych, nie penetrują w głąb skóry, niektóre dobrze utrzymują się na jej powierzchni, gdyż zawierają w swojej cząsteczce fragment siloksanu, są fotostabilne, np.:
– INCI: Methylylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol, Parsol Max, Tinosorb M, Bisoctrizole, MBBT, Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Tinosorb S, Parsol Shield, Bemotrizinol, BEMT, anizotriazyna, Drometrizole Trisiloxane i jego pochodna metylenowa, Mexoryl XL;
3. Fenylobenzimidazole
– INCI disodium phenyl dibenzimidazole tetrasulfonate, Neo Heliopan AP, bisimidazylat, DPDT;

4. Oktokrylen – jeden z najczęściej i w stosunkowo dużej ilości stosowanych filtrów przeciwsłonecznych, jego wadą jest utrata skuteczności w kontakcie z wodą (podczas kąpieli) oraz na skutek pocenia, INCI: Octocrylene, Eusolex OCR, Parsol 340, Neo Heliopan 303. fotoprojekcja uva uvb

Ważne jest, aby wybierając preparat kosmetyczny zwrócić również uwagę na jego skład chemiczny.

Chemiczne – bezpieczne?

Podsumowując, warto zaznaczyć, że niektóre filtry chemiczne (jako osobne związki), dla których podnoszono w nielicznych badaniach kwestię niebezpieczeństwa ich stosowania (potwierdzając nawet ich niekorzystny wpływ na zdrowie), można uznać za bezpieczne – zastosowane jako składniki całej receptury kosmetycznej i konkretnego preparatu. 
Przykładem jest Methylbenzylidene Camphor, który może wpływać na gospodarkę hormonalną, wykazując słabe działanie proestrogenne. Jego badania prowadzono jednak w warunkach in vitro lub na zwierzętach z doustnym stosowaniem substancji i tak naprawdę nie odzwierciedlają one rzeczywistych warunków używania tego związku.
Inny przykład to Parsol 1789 (Avobenzone) uważany za jeden z najmniej fotostabilnych filtrów anty-UVA, który stosowany jednak obok niektórych filtrów UVB (w tym Octocrylene i Methylbenzilidene Camphor) tej niekorzystnej degradacji nie ulega. Tak też jest np. w przypadku powszechnie używanego filtra UVB – Octyl Methoxycinnamate, który może wykazywać działanie alergizujące, a którego cząsteczki zamknięte w odpowiednich nanokapsułkach nie ulegają niepożądanym przekształceniom.

Podsumowanie

Warto zaznaczyć, że filtry przeciwsłoneczne, szczególnie chemiczne (podobnie zresztą jak i inne złożone, występujące w składzie i zapisane na etykietach składniki), budzą wiele kontrowersji i wątpliwości wśród osób stosujących kosmetyki. Może to być spowodowane pewną presją otoczenia, aby chronić się przed wszystkim, co nienaturalne, syntetyczne czy po prostu „chemiczne”.
Należy jednak pamiętać, że zarówno przetworzona żywność, którą spożywamy, jak też i kosmetyki, których wszyscy chcemy używać, składają się z setek związków chemicznych, których stosowanie podlega regulacjom prawnym i jest nadzorowane w zakresie bezpieczeństwa dla zdrowia.
Stosowanie dostępnych na rynku produktów ochrony przeciwsłonecznej w zalecanych przez producenta warunkach użycia nie stwarza jednak takiego zagrożenia. Używane filtry przeciwsłoneczne są przebadane, dopuszczone do obrotu i wpisane na listę filtrów dozwolonych, opierając się na zgodnej z obowiązującym prawem ocenie bezpieczeństwa, uwzględniającej aktualny stan wiedzy z obszarów nauk ścisłych i o zdrowiu, zarówno medycyny, farmacji, biologii, jak i chemii. 
Oczywiście zarówno filtry chemiczne, jak i wszystkie inne składniki kosmetyków mogą być dla niektórych predysponowanych osób niebezpieczne, ale to nie wyklucza ich stosowania z zamiarem i przy założeniu ochrony przed niebezpiecznym wpływem promieniowania słonecznego.

dr n. chem. Sebastian Grzyb

Rektor Wyższej Szkoły Inżynierii i Zdrowia w Warszawie. Wykładowca przedmiotów kierunkowych z dziedziny nauk chemicznych, farmaceutycznych i nauk o zdrowiu, na kierunkach kosmetologia, chemia kosmetyczna, dietetyka, chemia żywności, pielęgniarstwo. Konsultant i ekspert firm z branży kosmetycznej i farmaceutycznej. Autor projektów badawczych z zakresu receptury i technologii produktów i surowców kosmetycznych. Promotor licznych prac dyplomowych z dziedziny nauk o zdrowiu. Biegły sądowy w dziedzinie chemia.