Klamry ortonyksyjne doczekały się do dziś wielu „wcieleń”, poczynając od pierwszego, którego ojcem był Edward E. Stedman w 1873 r. O tym, jak ten XIX-wieczny wynalazek ewoluował wraz z dostępnymi technologiami, wyjaśni autorytet w dziedzinie ortonyksji, twórca marki AArkada, Adrian Arkada.

Klamra M to uniwersalne metalowe rozwiązanie, które, aplikowane na paznokieć, bezboleśnie koryguje tor wzrostu płytki. O czasach, gdy wrastającą płytkę paznokcia należało usunąć chirurgicznie, dziś właściwie już się nie pamięta, dlatego że skutecznym antidotum okazały się klamry ortonyksyjne. Są one bowiem najszybszą, najskuteczniejszą i zarazem najmniej inwazyjną techniką korekcji, która pozwala na przywrócenie paznokciom prawidłowego kształtu oraz toru wzrostu. Metoda ta oferuje zatem pacjentom niemal natychmiastową ulgę; nie przeszkadzając im w codziennym funkcjonowaniu. To, jak długo klamra powinna „pracować” na zdeformowanym paznokciu, zależy oczywiście od stopnia jego wkręcenia lub wrośnięcia. Efekt terapeutyczny zależy również od systematyczności wizyt kontrolnych, od stosowania odpowiednich preparatów regeneracyjnych.

SZCZYPTA HISTORII

W czasach Stedmana kształt klamry uzyskiwany był ręcznie, co wymagało od specjalisty ogromnych zdolności manualnych i cierpliwości. Produkcja maszynowa się nie sprawdzała, ponieważ nie pozwalała na indywidualne dopasowanie klamry do konkretnego paznokcia. Mimo że wynalazek był naprawdę genialnym rozwiązaniem, to jego praco- i kosztochłonność sprawiły jednak, że nie zyskał w tamtych czasach popularności i w istocie wypadł z powszechnego użycia na wiele lat. O kolejnej, ulepszonej metodzie korygowania wrastających paznokci za pomocą klamry świat usłyszał bowiem dopiero w 1946 r., gdy pojawił się srebrny drut sprężynowy Scholl. Potem mamy już do czynienia z prawdziwym rogiem obfitości w dziedzinie klamer ortonyksyjnych. To niewątpliwie rezultat innowacyjnych patentów i przemyślanych technologii. Do tych innowacyjnych rozwiązań dołącza teraz klamra M, w której wykorzystane zostało działanie sił: dźwignia-ciąg, sprężystość, rotacja. Dzięki indywidualnemu dopasowaniu oraz niezliczonej ilości kombinacji klamra M zapewnia paznokciom estetyczny wygląd i szybkie efekty korekcji. W przeciwieństwie do innych dostępnych metod terapia ta, jeśli jest wykonana prawidłowo, przebiega bezboleśnie dla pacjenta i nie wywołuje u niego traumatycznych przeżyć. Aplikacja klamry M również jest prosta i bezpieczna.

MOC MOŻLIWOŚCI

Kształt, wielkość i wygląd fali klamry M są dobierane indywidualnie do każdego przypadku. Moc jej działania regulowana jest natomiast grubością drutu. To ważne, ponieważ w większości przypadków pozwala to uniknąć onycholizy i dyskomfortu u pacjenta. Druty wykonane są z implantacyjnej stali chirurgicznej, oznaczonej certyfikatem wyrobu medycznego, która charakteryzuje się odpornością na ścieranie i utlenianie oraz niespotykaną elastycznością. Impulsem do rozmyślań o urządzeniu do tworzenia klamer M była obserwacja próby aplikacji gotowej i niedoskonałej klamry M przez kursantkę podczas jednego z zagranicznych szkoleń; po skonstruowaniu urządzenia przyszła kolej na działania mające na celu jego nieustanne udoskonalanie. Obecnie trwają prace koncepcyjne nad urządzeniem zmodyfikowanym pod wpływem próśb, uwag i sugestii specjalistów podologów z całego świata. Tworzenie takich urządzeń wymaga wielu godzin poświęconych pracy nad aspektami technicznymi z udziałem wybitnych specjalistów w dziedzinie budowy maszyn i obróbki stali. To ogrom zdobytego doświadczenia, wykonanych zabiegów i zagranego zespołu, który zamyka swoją pasję w jednym urządzeniu. Urządzeniu, które staje się dla wielu pacjentów wybawieniem i deską ratunku – często ostatnią.