Koszyk

Naturalna alternatywa

| Autor: Aneta Kołaczek

Z tego artykułu dowiesz się:  

• Dlaczego naukowcy poszukują naturalnych zamienników substancji syntetycznych?

• Czy surowce naturalne spełniają rolę pełnowartościowych zamienników substancji pozyskiwanych na drodze syntezy chemicznej?

• Alternatywą jakiego znanego z wysokiej skuteczności składnika jest popularny obecnie bakuchiol?

• W jaki sposób  rosnąca świadomość konsumentów i przyczynia się do dalszych badań i poszukiwań naturalnych zamienników?

Spis treści

Składniki naturalne jako baza skutecznych receptur (cz.1) 

Kosmetyki naturalne to już nie trend, lecz codzienność. Świadomych konsumentów interesuje nie tylko mechanizm działania i skuteczność zastosowanych surowców, ale też ich pochodzenie oraz zgodność procesu pozyskiwania z ideą zrównoważonego rozwoju. W tym artykule przyjrzymy się kilku powszechnie wykorzystywanym syntetycznym składnikom aktywnym i ich naturalnym odpowiednikom. Surowce otrzymywane na drodze syntezy chemicznej, syntetyczne zagęstniki, silikony, ropopochodne oleje, odchodzą w niepamięć. Ich miejsce zajmują składniki pozyskiwane ze środowiska naturalnego, powstające z pasji biologów i bacznej obserwacji przyrody.

Witamina A i bakuchiol Retinol (witamina A) oraz liczne związki zaliczane do grupy retinoidów są stosowane w dermatologii i kosmetologii od lat pięćdziesiątych XX wieku. Metoda syntezy laboratoryjnej retinolu została opracowana w 1949 roku, dzięki niej retinol stał się powszechnie dostępny. Do dziś jest jednym z najskuteczniejszych składników wykorzystywanych w leczeniu trądziku i pielęgnacji cery trądzikowej. Retinol jest również powszechnie stosowany w kuracjach anti-aging. Stymuluje pracę fibroblastów, działa antyoksydacyjnie, rozjaśnia przebarwienia, usuwa objawy fotostarzenia się skóry… Zalety retinolu można by wyliczać długo. Kilka lat temu pojawiła się na rynku kosmetycznym konkurencja dla retinolu, jego naturalna alternatywa – bakuchiol. Bakuchiol (bioretinol, roślinny retinol) jest fenolem należącym do pochodnych terpenów, który występuje w naturze m.in. w nasionach i liściach rośliny Psoralea corylifolia (nazywanej również Babći lub Babchi). Roślina znana jest w tradycyjnej medycynie indyjskiej i chińskiej. Europejczycy mogą kojarzyć ją jako źródło oleju bakuchi. Wprawdzie budowa chemiczna bakuchiolu nie przypomina struktury retinoidów, jednak związek wykazuje podobne do nich właściwości. Bakuchiol działa przeciwtrądzikowo, zmniejsza aktywność enzymu 5-alfa-reduktazy, zwalcza bakterie Cutibacterium acnes, Candida albicans, Staphylococcus aureus i Staphylococcus epidermidis. Podobnie jak retinol wykazuje również działanie przeciwzmarszczkowe, pobudza geny w fibroblastach odpowiedzialne za syntezę kolagenu, hamuje aktywność wolnych rodników. Roślinny retinol przeciwdziała przebarwieniom i ujednolica koloryt skóry, wygładza, ujędrnia, spłyca zmarszczki. Bakuchiol pozyskiwany jest na drodze ekstrakcji dwutlenkiem węgla w stanie nadkrytycznym liści i nasion Psoralea corylifolia. Metoda jest przyjazna dla środowiska, nie wymaga zastosowania chemicznych rozpuszczalników. Zamiast retinolu Bakuchiol nie jest jedyną zieloną alternatywą retinolu. Działanie podobne do witaminy A wykazuje również ekstrakt z nasion rośliny Vigna aconitifolia, spotykanej w Chinach, Tajlandii i Sri Lance. Ekstrakt stymuluje syntezę kolagenu, poprawia strukturę skóry, działa regenerująco. W 2020 roku bakuchiol był jednym z najpopularniejszych składników, najczęściej pojawiających się w składach kremów do pielęgnacji twarzy.

Kwas hialuronowy i Tremella

W 1934 roku Amerykanin Karl Meyer wyizolował kwas hialuronowy z ciała szklistego oka krowy. Od lat osiemdziesiątych XX wieku kwas hialuronowy jest powszechnie wykorzystywany w kosmetologii i medycynie. Surowiec do produkcji kosmetyków pierwotnie pozyskiwany był z grzebieni kogutów, dziś główną metodą jego otrzymywania jest fermentacja bakteryjna.  Roślinną alternatywą dla kwasu hialuronowego może być ekstrakt z grzyba Tremella. Trzęsak morszczynowaty lub „grzyb śnieżny” jest od setek lat wykorzystywany w kuchni azjatyckiej. Znalazł zastosowanie w kosmetologii z uwagi na właściwości antyalergiczne, ochronne, rozjaśniające, zapobieganie i łagodzenie podrażnień, zdolność poprawy elastyczności skóry, a przede wszystkim intensywne działanie nawilżające. Głównym składnikiem aktywnym ekstraktu z Tremelli są polisacharydy, które potrafią związać ilość wody 500 razy większą niż ich masa. Cechę tę znamy już z podręcznikowego opisu właściwości kwasu hialuronowego. Zieloną alternatywą dla kwasu hialuronowego może być również ekstrakt z tamaryndowca indyjskiego (Tamarindus indicia). Podobnie jak ekstrakt z Tremelli, surowiec pozyskiwany z tamaryndowca to silnie hydrofilowe polisacharydy, które poprawiają poziom nawilżenia skóry.  

 

Peptydy przeciwzmarszczkowe i peptydy roślinne

Peptydy aktywujące fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny, które naśladują naturalne związki kierujące procesami metabolicznymi, od blisko dekady cieszą się popularnością w zabiegach gabinetowych i kosmetykach do pielęgnacji domowej. Większość peptydów wytwarzana jest na drodze syntezy chemicznej bądź z protein zwierzęcych. Synteza chemiczna niesie za sobą ryzyko zanieczyszczenia surowca pozostałościami użytych w procesie rozpuszczalników. Wytwarzanie peptydów z materiału zwierzęcego jest nieakceptowane przez wegan i wegetarian. Alternatywą mogą być aminokwasy i peptydy pozyskiwane z roślin i alg. Proteiny pozyskiwane z ziaren owsa wykazują potencjał antyoksydacyjny, dzięki czemu zapobiegają uszkodzeniom skóry indukowanym aktywnością wolnych rodników. Lizat protein z soi wykazywał w badaniach potencjał regenerujący, przyspieszał gojenie ran i uszkodzeń naskórka. Alga Ulva lactuca (ulwa sałatowa) zawiera białko – aosainę, formujące włókna o strukturze podobnej do ludzkiej elastyny. Aosaina bywa traktowana jako substytut elastyny. Ekstrakt z alg Ulva lactuca poprawia elastyczność skóry, hamuje proces rozkładu elastyny, posiada zdolność pobudzania syntezy kolagenu.

 


Kwas salicylowy z natury

Kwas salicylowy zaliczany jest do ß-hydroksykwasów. Działa bakteriostatycznie, antyseptycznie, złuszcza zrogowaciały naskórek i redukuje przebarwienia potrądzikowe. Choć w przyrodzie występuje w korze wierzby i topoli, to na potrzeby przemysłu kosmetycznego wytwarzany jest na drodze syntezy chemicznej. Wzmożone zainteresowanie rynku surowcami pochodzenia naturalnego zaowocowało opracowaniem metody pozyskiwania naturalnego kwasu salicylowego. Naturalną alternatywę syntetycznego kwasu salicylowego otrzymuje się z olejku eterycznego golterii (Gaultheria spp). Według nomenklatury INCI jest to ten sam Salicylic Acid, ale pochodzący z surowców naturalnych. ROSNĄCA ŚWIADOMOŚĆ Truizmem wydaje się dziś być stwierdzenie, że środowisko naturalne jest nieprzebranym bogactwem substancji cennych z punktu widzenia pielęgnacji skóry. Tym, co może napawać dumą nas, pokolenie intensywnego rozwoju nowych technologii, jest fakt, że gospodarka w duchu zrównoważonego rozwoju pozyskuje surowce z poszanowaniem dla lokalnego środowiska i społeczności, z monitorowanych plantacji, z dbałością o bioróżnorodność ekosystemu i ochronę zagrożonych gatunków. Dodatkowo, świadomi konsumenci, którzy cenią sobie transparentność komunikacji marek kosmetycznych, bacznie sprawdzają, skąd pochodzą i jak są pozyskiwane surowce wybieranych przez nich kosmetyków.

Syntetyczny kwas salicylowy można z powodzeniem zastąpić olejkiem eterycznym golterii.

 

Bakuchiol występuje w naturze m.in. w nasio­nach i liściach rośliny Psoralea cory­lifolia (nazywanej również Babći lub Babchi).

aneta kolaczek

Aneta Kołaczek

Chemik, technolog kosmetyków, obserwatorka trendów, prelegentka kongresów kosmetologicznych. Autorka publikacji w mediach branżowych.