Koszyk
Na grafice kobieta dostaje poparzeń słonecznych
Źródło: iStock-metamorworks

Nowoczesna fotoprotekcja – holistyczne podejście do fotostarzenia

| Autor: Bożena Kubień

Z tego artykułu dowiesz się:

  • czym jest nowoczesna fotoprotekcja i dlaczego wykracza poza ochronę przed promieniowaniem UV,
  • jakie składniki aktywne chronią skórę przed promieniowaniem IR i HEV oraz wspierają walkę z fotostarzeniem,
  • jak w holistyczny sposób zadbać o skórę – zarówno od zewnątrz, jak i od wewnątrz.

Temat fotoprotekcji od lat zajmuje miejsce w czołówce publikacji kosmetologicznych i dermatologicznych. Wciąż szukamy coraz to skuteczniejszych składników i formuł produktów, by ochrona przeciwsłoneczna była możliwie najwyższa. Nowoczesna kosmetologia robi ogromny krok w przód. Zastępuje stereotypowe podejście ujmujące tylko ochronę przed UVA i UVB, podejściem strategicznym, gdzie o prewencji fotostarzenia mówi się w sposób holistyczny.

Nauka coraz szerzej przygląda się promieniowaniom podczerwonym IR, widzialnym HEV, a także skracaniu kaskady uszkodzenia komórek, poprzez wsparcie antyoksydacyjne. Szerokie spojrzenie i wielotorowe podejście do problemu fotostarzenia ma szansę przynieść realny sukces w codziennej rutynie pielęgnacyjnej, ale także jako element profesjonalnych terapii m.in. skór z zaburzeniami pigmentacji.

UV, IR, HEV- wielowymiarowy model uszkadzania komórek skóry.

O promieniowaniu UVA i UVB powiedziano już chyba wszystko, a na pewno wiele. Jest to klasyczny duet najczęściej oskarżany o zmiany pigmentacyjne i fotostarzenie. 

UVA (315-400nm) pomiar standaryzowany PA (+) – przenika do głębszych warstw skóry, gdzie uszkadza włókna podporowe. Jest znaczącym czynnikiem zaburzającym proces melanogenezy, wpływający na powstawanie przebarwień.

UVB (280-312 nm) – pomiar standaryzowany SPF- dociera głównie do poziomu naskórka, gdzie odpowiada za rumień i poparzenia słoneczne.

UVC (100-280 nm)- najgroźniejsze dla zdrowia promieniowanie, które naturalnie, nie przedziera się przez warstwę ozonową i nie dociera do powierzchni ziemi. W przemyśle stosowane jest m.in. do sterylizacji.

W nowoczesnych produktach fotoprotekcyjnych producenci coraz częściej stawiają na dodatkową ochronę IR i HEV, gdyż badania pokazują, że również te rodzaje światła wpływają destrukcyjnie na komórki skóry.

IR (IR-A 760- 1400 nm) promieniowanie podczerwone stanowi nawet ponad 50% promieniowania słonecznego przenikając głęboko, aż do warstwy podskórnej. Przegrzewa tkanki indukując stan zapalny, aktywizuje metaloproteinazy (MMP) odpowiedzialne za rozpad włókien podporowych, co jest istotnym wykładnikiem fotostarzenia.

HEV (400-500 nm) zwane światłem niebeskim, dociera do ziemi poprzez promieniowanie słoneczne, ale w dużym stopniu również przez urządzenia cyfrowe- ekrany telefonów, komputerów, czy tv led.
Badania pokazują, że długotrwała ekspozycja na  blue light przyspiesza procesy oksydacyjne, prowadzi do dysfunkcji mitochondriów, uszkadzając m.in. DNA komórkowe keratynocytów i melanocytów. 

 Fotoprotekcja 360 ° – wielowymiarowa skuteczność

Już w starożytności stosowano naturalne ekstrakty roślinne np. z ryżu i jaśminu, do ochrony przed słońcem.
Pierwsze badania nad składnikami mającymi pełnić funkcje fotoprotekcyjne datują się na lata 40 XX w, kiedy to Frans Greiter opracował pierwszy profesjonalny produkt przeciwsłoneczny, chroniący przed UVB, uznawany za prekursora dzisiejszych kremów z filtrem. W latach 60 XX w, wprowadził on pojęcie SPF (sun protection factor), które pozostaje standardem pomiaru fotoprotekcji we współczesnej chemii kosmetycznej i farmakologii.

Mimo iż tlenek cynku jako składnik leczniczy stosowany był już w czasach Hipokratesa, badania nad filtrami fizycznymi (mineralnymi) rozpoczęto stosunkowo późno ok 1930r. Dopiero w latach 70 XX w zaczęto oficjalnie wprowadzać zinc oxide i titanium dixide do kosmetyków.

Filtry fizyczne (mineralne) zinc oxidate i titanium dixide- to właśnie one wykazują wysoką skuteczność odbijania i rozpraszania promieniowania UV. Są bezpiecznym rozwiązaniem, stanowią pierwszy wybór dla skór wrażliwych, dzieci do 2 r.ż. oraz kobiet w ciąży. Są trudniej rozprowadzalne i  bielą skórę, co może stanowić ich wadę, natomiast producenci coraz częściej  wprowadzają odpowiednio otoczkowane formy mikronizowane <100 nm. W INCI oznaczone dopiskiem (nano).

Filtry chemiczne (organiczne)– pochłaniają promieniowanie UV i zamieniają je na energię cieplną. Wg. niektórych mitów powielanych m.in. w social mediach, są mniej bezpieczne niż fizyczne. Natomiast należy pamiętać, iż wszystkie składniki stosowane w kosmetykach zostały dokładnie przebadane i zatwierdzone jako bezpieczne przez Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów. Wśród filtrów chemicznych znajduje się 29 składników dopuszczonych w UE, najpopularniejsze to m.in. bemotrizinol, biscotrizole, diethylamino hydroxybenzoyl hexyl benzoate, octocrylene.

Trudno zero-jedynkowo określić jaki rodzaj filtrów UV jest najbardziej odpowiedni. Fizyczne, są wysoce skuteczne w walce z promieniowaniem UV, nie są właściwą ochroną dla skór ze skłonnością do nadmiernego wydzielania sebum czy silnie odwodnionych. Z kolei filtry chemiczne mają częstsze tendencje do alergizowania, czasem budzą kontrowersję np. Octocrylene. Poprzez swoje działanie ciepło absorpcyjne nie sprawdzą się jako samodzielny składnik przy skórach ze stanem zapalnym, czy trądzikiem różowatym. Logicznym rozwiązaniem jest zatem połączenie sił i stosowanie obu rodzajów filtrów dobierając je zawsze do indywidualnych potrzeb skóry.

Jak wspomniałam już wcześniej fotoprotekcja to nie tylko ochrona przed promieniowaniem UV. Istnieje wiele publikacji wskazujących na fotoprotekcyjną skuteczność składników aktywnych, chroniących również przed promieniowaniami IR -A i HEV.

IR-A- skuteczne będą  składniki chroniące przed stresem termicznym, eliminujące mikro- urazy cieplne i skutki pobudzenia ekspresji białek szoku cieplnego -HSP (m.in. carnosine, thermus thermophillus ferment, dunaliella salina exctract, tocoferol, resweratrol)

HEV- składniki aktywne przede wszystkim muszą posiadać zdolność do pochłaniania promieniowania niebieskiego oraz do hamowania kaskady procesów zapalnych nim wywołanych. (m.in. encapsulated melanin, glycyrrhiza innflata, niacynamide, resweratrol, EGCG, green tea)

Holistyczne podejście do ochrony przed fotostarzeniem

W dzisiejszej kosmetologii wiemy już, że aby skutecznie chronić komórki skóry przed fotostarzeniem nie wystarczy samo działanie przeciwsłoneczne, wiemy również, że zdrowie skóry zaczyna się od zdrowego organizmu.
Jak zatem wesprzeć skórę w nurcie holistycznym?

Od zewnątrz antyoksydacja, działanie przeciwzapalne i nawilżające– wszystkie rodzaje promieniowania pośrednio uczestniczą w powstawaniu wolnych rodników, co za tym idzie w patogenezie stresu oksydacyjnego, który idąc dalej, osłabia barierę ochronną skóry, wywołuje stan zapalny i uszkadza głębiej położone komórki. Należy zatem wspierać fotoprotekcję składnikami aktywnymi zwalczającymi wolne rodniki (m.in. koenzym q10, wit c, wit e, kwas ferulowy, dysmutaza ponadtlenkowa, niacynamid, beta-karoten, likopen, astaksantyna), działania przeciwzapalnego (fermenty, niacynamid, ekstrakt z drzewa herbacianego, aloes, bisabolol) i nawilżająco- ochronnymi (m.in. ceramidy, lipidy, skwalan, kwas mlekowy, kwas hialuronowy, trehaloza)

Od wewnątrz natomiast warto wesprzeć organizm wzbogacając swoją dietę o odżywcze składniki antyoksydacyjne takie jak selen, witaminy, karoteny czy polifenole (czerwone i zielone warzywa, cebula, czosnek, owoce jagodowe, matcha, oleje tłoczone na zimno, awokado, bataty, dynia, pomidory, marchew, pestki dyni, orzechy brazylijskie). W drodze do pięknej i zdrowej skóry pamiętać należy również o odpowiednim nawodnieniu oraz unikaniu pokarmów prozapalnych (produkty wysoko przetworzone, cukry proste, kwasy tłuszczowe trans- margaryny, przemysłowe słodycze, krakersy, tłuste potrawy, alkohol).

Podsumowanie

Nowoczesna fotoprotekcja to dziś zdecydowanie więcej niż codzienna aplikacja kremu spf. To strategiczne, wielowymiarowe podejście, obejmujące już nie tylko ochronę przed UVA i UVB, czy nawet IR i HEV, ale także wsparcie skóry poprzez antyoksydację i działanie przeciwzapalne- od zewnątrz i od wewnątrz. Tylko kompleksowa troska o skórę pozwala skutecznie przeciwdziałać skutkom promieniowania oraz każdego dnia walczyć o zdrowy i piękny wygląd.

Bożena Kubień

Kosmetolog, Promotor zdrowia, sp.ds. Dietoterapii i Manager Spa z kilkunastoletnim doświadczeniem. Właścicielka Gabinetu Zdrowej Skóry w Wiśle, Manager Aqua Aries & Spa w hotelu Aries***** w Szczyrku. Miłośniczka zdrowej skóry. Pasjonatka świadomego dotyku, kosmetologii holistycznej, slow aging’u. Trenerka holistycznych terapii kosmetologicznych, masażu, coach biznesu beauty.