Koszyk

Rola antyoksydantów w ochronie przeciwsłonecznej

| Autor: Joanna Harasimiuk

Z tego artykułu dowiesz się:

  • jakie właściwości mają substancje antyoksydacyjne,
  • jakie znamy szkodliwe skutki promieniowania UV w kontekście wpływu na skórę,
  • dlaczego warto stosować kosmetyki z antyoksydantami.

Składniki przeciwutleniające od lat odgrywają kluczową rolę w pielęgnacji skóry ze względu na ich zdolność do neutralizacji wolnych rodników i zapobiegania uszkodzeniom komórek, związanym ze stresem oksydacyjnym, które mogą prowadzić do przedwczesnego starzenia, przebarwień, uwrażliwienia oraz innych problemów skórnych. Ostatnie doniesienia naukowe mówią o ich istotnym wpływie również na zwiększanie ochrony przeciwsłonecznej.

Znane właściwości substancji antyoksydacyjnych

Antyoksydanty to składniki aktywne o wielokierunkowym działaniu. Pomagają w redukcji oznak starzenia się skóry, takich jak drobne linie i zmarszczki, utrata jędrności i elastyczności. Zwiększając zdolności regeneracyjne skóry, wspierają utrzymanie jej młodszego wyglądu. Regularne stosowanie produktów zawierających przeciwutleniacze może pomóc w poprawie tekstury i ogólnego stanu skóry poprzez zwiększenie nawilżenia, wygładzenia i ujednolicenia kolorytu. Niektóre z tych substancji czynnych pomagają w niwelowaniu trądziku poprzez regulację produkcji sebum, redukcję stanów zapalnych oraz zwalczanie bakterii. Przeciwutleniacze znajdują zastosowanie także w przypadku skór wrażliwych ze względu na swoje działanie przeciwzapalne, łagodzące i kojące.

Ekspozycja na słońce a wolne rodniki

Coraz częściej mówi się o antyoksydantach również w kontekście ochrony przeciwsłonecznej. Jednym z najbardziej szkodliwych skutków działania promieniowania UV jest nadmierna produkcja wolnych rodników (ROS). Może to uszkadzać struktury komórkowe skóry, prowadzić do fotostarzenia, destrukcji białek i lipidów cementu międzykomórkowego, degradacji enzymów oraz zwiększać ryzyko wystąpienia uszkodzeń DNA i nowotworów skóry. Na skutek nadmiernej ekspozycji na słońce dochodzi do nadprodukcji reaktywnych form tlenu (anionorodnika ponadtlenkowego, nadtlenków i tlenu singletowego), które następnie uszkadzają skórę. Jest to mechanizm pośredni, który zachodzi z udziałem fotosensybilizatorów – specyficznych substancji, które pod wpływem promieniowania UV łatwo ulegają rozpadowi. Po zaabsorbowaniu energii w postaci fotonu, cząsteczka takiego fotosensybilizatora przechodzi w stan wzbudzony, który jest dla niej niekorzystny energetycznie, dlatego może ulec rozpadowi na dwa wolne rodniki. Te atakują komórki skóry, uszkadzając struktury komórkowe, co prowadzi do uaktywnienia metaloproteinaz macierzy zewnątrzkomórkowej – enzymów, które powodują niszczenie włókien kolagenowych, elastycznych i glikozaminoglikanów w skórze oraz utratę jej jędrności i  elastyczności. Przeciwutleniacze, nazywane wtórnymi substancjami promieniochronnymi, są w stanie zahamować te niekorzystne procesy.

Zastosowanie przeciwutleniaczy w ochronie przeciwsłonecznej

Antyoksydanty są efektywnymi składnikami kosmetyków fotoprotekcyjnych. Badania na Uniwersytecie w Illinois w Stanach Zjednoczonych wykazały, że kwas askorbinowy (witamina C) i tokoferol (witamina E) są niezbędne do stosowania z filtrami przeciwsłonecznymi w celu ochrony skóry przed ROS. Ponieważ stres oksydacyjny odgrywa kluczową rolę w procesach biologicznych prowadzących do starzenia się skóry, stosowanie miejscowo antyoksydantów pomaga zapobiegać przyszłym uszkodzeniom poprzez zatrzymywanie wolnych rodników i ich neutralizowanie, zanim uszkodzą one nasze komórki. Ponadto, witamina C nie absorbuje promieniowania UV, ale zapewnia skuteczną ochronę białek, lipidów i kwasów nukleinowych w skórze. Podaje się, że zastosowanie jej w formule w połączeniu z witaminą E i filtrem przeciwsłonecznym zapewnia najwyższą ochronę. Coraz więcej producentów kosmetyków fotoochronnych decyduje się więc na dodawanie antyoksydantów do ich formuł, aby działały wszechstronnie, wnikając w głąb skóry. Oprócz czystych witamin C lub E, coraz częściej stosuje się bardziej stabilne formy w postaci estrów tokoferolu czy form lipofilowych witaminy C, a także specjalne technologie wykorzystujące formy mikrokapsułowane tych witamin, zwiększające skuteczność ich działania antyoksydacyjnego w kontakcie z UV. Innymi składnikami o takim działaniu mogą być karotenoidy (np. beta-karoten lub likopen), koenzym Q10, kwas ferulowy, flawonoidy (np. apigenina) czy polifenole (np. herbata Matcha, zielona i biała herbata). Dobrą strategią może być również rekomendacja produktu antyoksydacyjnego typu serum przed zastosowaniem kremu z SPF. W jednym z badań, miejscowe zastosowanie 10-procentowej witaminy C, a następnie filtra przeciwsłonecznego, wykazało ograniczenie rumienia o 52% oraz zmniejszało ryzyko poparzeń o 40-60%.

Warto pamiętać, że antyoksydanty same w sobie nie stanowią wystarczającej ochrony przeciwsłonecznej i nie zastępują stosowania kremów z filtrem UV. Jednak ich stosowanie w połączeniu z kremami przeciwsłonecznymi może wspomagać codzienną ochronę skóry przed szkodliwym działaniem promieniowania UV i redukować uszkodzenia skóry spowodowane ekspozycją na słońce.

Joanna Harasimiuk

Kosmetolog, absolwentka Wydziału Farmaceutycznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Prowadzi liczne szkolenia, warsztaty i webinary. Wykładowca i uczestnik konferencji z zakresu nowoczesnej kosmetologii. Autor artykułów w prasie branżowej. Manager Działu Szkoleń Dermalogica Polska. www.dermalogica.pl