Spis treści:
Nawyk drapania czyli Dermatillomania, jest zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym. Nie ma jednej teorii wskazującej na przyczyny występowania dermatillomanii. Sugeruje się kilka teorii i modeli w celu opisania źródeł występowania PSP/SPD, w tym te psychoanalityczne, rozwojowe i teorie osobowościowe, a także modele regulacji emocjonalnej i działania frustracji.
Te koncepcje i modele ogólnie dowodzą, że jednostki angażują się w skubanie/drapanie/zrywanie naskórka jako sposób radzenia sobie ze swoimi emocjami lub ucieczki przed nimi. Co więcej, niezależne badania sugerują, że zarówno czynniki rodzinne, jak i genetyczne mogą wywierać wpływ na to zachowanie.
Podłoża dermatillomanii:
kompulsywne
(skubanie jest wykonywane świadomie, powstaje pod wpływem natrętnych myśli dotyczących skóry, a pacjent nie potrafi z niego zrezygnować, pomimo starań);
impulsywne
(nieświadome, automatyczne i związane z pobudzeniem, potrzebą odczucia przyjemności i redukcji napięcia, pacjent nie stara się tej czynności powstrzymywać).
W przypadku niektórych chorych możliwy jest też typ mieszany tego zaburzenia. Jednak przeprowadzone szeroko zakrojone badania pokazały, że w większości przypadków (76 proc. vs. 24 proc.) epizody drapania częściej występują nieświadomie.
Neurobiologiczne podstawy dermatillomanii zostały po raz pierwszy wyjaśnione przez hipotezy dotyczące serotoniny i opioidów – zgodnie z nimi powiązano je z niedoborem serotoniny, zwiększonym stężeniem endogennych opiatów oraz zaangażowaniem układu dopaminergicznego. Zmniejszony poziom serotoniny i zwiększony dopaminy w brzusznym prążkowiu (struktura mózgu istotna w kontroli zachowania) są nieodłącznie związane z zachowaniami impulsywnymi, podczas gdy odwrotność tej sytuacji dotyczy mniej impulsywnych zachowań. Ponadto badania neuroobrazowe skorelowały dysfunkcję sieci neuronowej prawego czołowo-prążkowia, rozłączenie przewodu istoty białej w regionach zaangażowanych w wytwarzanie i tłumienie motoryczne, a także nieprawidłowości objętości i grubości kory zarówno w lewym, jak i prawym mózgu oraz regionach móżdżku z upośledzoną kontrolą hamowania motorycznego i nieprzystosowawczą regulacją emocji obserwowaną u osób z PSP/SPD.
Konsekwencje
Osoby z PSP/SPD świadomie lub nieświadomie skubią skórę do tego stopnia, że zachowanie to powoduje: krwawienie, ból, świąd, obrzęk, zmiany rumieniowe, infekcje, owrzodzenia, przeczosy, strupy, blizny, odbarwienia, przebarwienia oraz ogólne oszpecenie skóry. Dermatozy i nawracające infekcje często wymagają agresywnego leczenia dermatologicznego, wdrożenia antybiotykoterapii miejscowej i ogólnej w celu kontrolowania infekcji, a także wykorzystania antybiotyków dożylnych w celu opanowania sepsy. Niektórzy chorzy wymagają hospitalizacji, chirurgicznego oczyszczenia ran, a nawet przeszczepu skóry. Badania wykazały, że 61,8 proc. chorych nabawiło się infekcji, z czego 16 proc. przypadków wymagało leczenia antybiotykami.
Dermatillomania może być bardzo niebezpiecznym zachowaniem, którego nadzwyczaj poważnymi konsekwencjami są stany zagrażające życiu. W przebiegu dermatillomanii opisano też przypadki krwawienia z dolnego odcinka przewodu pokarmowego i odbytu oraz wrzody odbytnicy, utratę prącia po nawracających owrzodzeniach i wielokrotnych operacjach rekonstrukcyjnych, ropne zapalenie mięśni wywołane przez gronkowca złocistego odpornego na metycylinę, Staphylococcus aureus (MRSA, ang. methicyllin-resistant Staphylococcus aureus), guzki zwieracza lub świerzbiączki guzkowej odbytu, jak również pilomatrixomy – a wszystko to wynikało z skubania/drapania/zrywania skóry.
Powtarzające się skubanie skóry ma negatywny wpływ na wskaźniki jakości życia związane z czasem wolnym, wyborem odzieży, aktywnością fizyczną oraz seksualną. Kompleksowe badania naukowe przeprowadzone w USA potwierdziły, że dermatillomania istotnie pogorsza fizyczną i psychiczną jakość życia chorych. Około 40 proc. osób unikało spotkań towarzyskich lub wychodzenia z domu, 54,3 proc. powstrzymywało się od nawiązywania intymnych relacji, 5 proc. deklarowało rezygnację z pracy, a 50 proc. z nich stwierdziło, że skubanie skóry przeszkadza w wykonywania codziennych czynności w szkole – spośród tych ostatnich niektórzy nawet zaprzestali nauki. Badania te pokazały, że osoby z PSP/SPD wydają w ciągu swojego życia około 6650 dolarów na leczenie psychiatryczne i dermatologiczne, co sugeruje ogromny wpływ finansowy tej dolegliwości na życie chorych.
Kryteria diagnostyczne
Jednoznaczna klasyfikacja zaburzeń związanych z dermatillomanią okazuje się trudna. Spowodowane jest to tym, że łagodne objawy z nią związane, takie jak np. drapanie się po głowie, występują u większości ludzi w społeczeństwie. Ważne jest natomiast, jaki procent osób zmaga się z zaburzeniami, które znacząco wpływają na ich codzienne funkcjonowanie.
Początkowo patologiczne skubanie skóry było powszechnie zgłaszane jako cecha różnych schorzeń dermatologicznych, medycznych, rozwojowych, neurologicznych i psychiatrycznych. Jednak od 2014 roku „Zaburzenie skubania skóry” zostało włączone do DSM-5 (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders – klasyfikacja zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego) w kategorii „Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne i pokrewne”, ustalając jego tożsamość, definicję i kryteria diagnostyczne.
Kryteria diagnostyczne przedstawione w DSM-5 dla PSP/SPD są następujące:
- powtarzające się skubanie skóry powodujące zmiany skórne;
- powtarzające się próby zmniejszenia lub zaprzestania skubania skóry;
- skubanie skóry powoduje klinicznie istotne cierpienie lub upośledzenie w życiu społecznym, zawodowym lub w innych ważnych obszarach funkcjonowania;
- skubania skóry nie można przypisać fizjologicznym skutkom substancji (np. kokainy) lub innego schorzenia (np. świerzbu),
- skubania skóry nie można lepiej wytłumaczyć objawami innego zaburzenia psychicznego (np. urojeniami lub halucynacjami dotykowymi w zaburzeniu psychotycznym, próbami poprawy postrzeganej wady lub skazy w wyglądzie, cielesnym zaburzeniem dysmorficznym, stereotypowym zaburzeniem ruchowym, zamiarem samookaleczenia lub niesamobójczym samookaleczeniem).