Z tego artykułu dowiesz się:

• Jakie zastosowanie ma manualna i aparaturowa krioterapia w kosmetologii i spa?

• Czy krioterapia miejscowa jest skuteczna w leczeniu zmian trądzikowych?

• Jak przebiega masaż ciała kostkami lodu i jakie ma działanie?

• Jakie zabiegi krio są skuteczne w modelowaniu ciała?

Kojący chłód (część 2) – Dobroczynne działanie zimna, wykorzystywane z powodzeniem w medycynie, znalazło zastosowanie także w zabiegach z zakresu kosmetologi i spa & wellness. W drugiej części artykułu Anna Kamm przybliża szczegóły zabiegów i procedur manualnych oraz aparaturowych. Czytaj pierwszą część tutaj.

Wellness oznacza harmonię wszystkich aspektów życia: dobrej sprawności, wyglądu, samopoczucia, odporności na stres, zdrowia, pracy, satysfakcji zawodowej oraz prawidłowych relacji z innymi ludźmi, stosunków rodzinnych. Schładzając ludzkie ciało za pomocą prostych metod manualnych i aparaturowych, możemy szybko uzyskać szeroko pojętą równowagę: efekt ujędrnienia skóry, odnowy komórkowej, relaksu i poprawy stanu psychicznego. Poniżej prezentujemy najpopularniejsze zabiegi z zastosowaniem zimna w salonach kosmetycznych i spa.

Masaż lodem

Masaż ten polega na przykładaniu kostek lodu do poszczególnych części ciała. Kostki można wziąć bezpośrednio w dłonie, jednak wówczas szybko się rozpuszczają. Wygodniej jest umieścić je w foliowym worku bądź – jeśli mamy mniejszą wytrzymałość na zimno – owinąć cienkim ręcznikiem. Dla masażystów stworzono specjalne urządzenia. Lód znajduje się w nich w przezroczystej komorze, a sprzęt trzymamy za pomocą dołączonego uchwytu, co zdecydowanie ułatwia wykonanie masażu. Nie ma sprecyzowanej techniki masażu lodem. Ruchy powinny być okrężne i delikatne, nie należy przykładać lodu w jednym miejscu na dłużej. Początkowo zabiegowi może towarzyszyć lekki dyskomfort, ale wraz z obejmowaniem nim kolejnych partii ciała uczucie to stopniowo maleje. Masaż lodowy można wykonywać od stóp do twarzy lub skupić się na wybranych obszarach. Nie zaczynamy w okolicy serca, a wszystkie ruchy wykonujemy w jego kierunku. Cały zabieg nie powinien trwać dłużej niż 10–15 minut. Można go przerywać np. cieplejszym prysznicem, a po masażu warto zalecić ćwiczenia rozgrzewające. Pamiętajmy jedna, że masaż lodem nie jest przeznaczony dla każdego. Na pewno trzeba z niego zrezygnować lub co najmniej skonsultować jego wykonanie z lekarzem w przypadku chorób układu krążenia, nerek i układu moczowego. Przeciwwskazaniem do masażu lodem są także stany zapalne skóry i ogólne infekcje.

Podczas masażu lodem ruchy powinny być okrężne i delikatne, nie należy przykładać lodu w jednym miejscu na dłużej.

Aparatura

Działanie zimna wykorzystano w nowoczesnym urządzeniu, jakim jest głowica cold-warm. Ten niewielki aparat w stosunkowo krótkim czasie pozwala uzyskać temperaturę w zakresie od 5 do 42°C. Głowica jest poręczna, umożliwia więc wykonanie zabiegów na twarzy i całym ciele. Efekty są widoczne już po pierwszym użyciu. Niska temperatura wspomaga odnowę biologiczną ciała. Komórki skóry otrzymują więcej składników odżywczych, są lepiej dotlenione, szybciej się regenerują. Pobudzone chłodem krążenie przyspiesza spalanie w komórkach tłuszczowych, przez co stopniowo jest usuwany cellulit. Skóra poddana działaniu zimna nie traci wilgoci, jej pory są zwężone, staje się więc gładka i matowa. Ma to kolosalne znaczenie w odbiorze estetycznym zwłaszcza skór problematycznych u nastolatków i dorosłych. Zimno doskonale radzi sobie z obrzękami powstałymi podczas snu i podpuchniętymi powiekami. Kojarzenie radiofrekwencji z ultradźwiękami, falą uderzeniową i metodą zamrażania tkanek przynosi także spektakularne efekty w zmniejszaniu cellulitu i zabiegach wyszczuplających, z czym wiąże się poprawa napięcia skóry. Metody skojarzone dodatkowo wzmacniają i umożliwiają uzyskiwanie spektakularnych efektów. Kriolipoliza – metoda powstała na początku XXI wieku w Massachusetts dzięki badaniom prowadzonym przez dwóch amerykańskich lekarzy, Dietera Mansteina i R. Roxa Andersona. W 2009 roku została prawnie zaakceptowana w Unii Europejskiej, a rok później w Stanach Zjednoczonych. Zabieg wykonuje się za pomocą specjalnego urządzenia schładzającego poszczególne partie ciała. Kriolipoliza jest w stanie zmniejszyć objętość tkanki tłuszczowej o około 30–40 procent. Ostateczne rezultaty widoczne są po czterech miesiącach i utrzymują się u pacjenta pół roku od tego czasu. Pod ludzką skórą, w tzw. tkance podskórnej, znajdują się komórki tłuszczowe. Składają się z nasyconych kwasów tłuszczowych, nieodpornych na działanie bardzo niskiej temperatury. Giną one już w temperaturze +5°C. Komórki poddaje się mocnemu zamrożeniu w kilku pojedynczych seriach. Narządy i naczynia krwionośne mieszczące się bezpośrednio obok nie reagują na niską temperaturę, dlatego zamrażanie przebiega bezpieczne dla organizmu. Po zamrożeniu obumarła tkanka jest wydalana w normalnym procesie metabolicznym.CIEKAWOSTKA Prawdziwą królową mrozu, która już 200 lat temu odkryła efekty masażu lodem, była księżna Aleksandra Zajączek. Żyjąca w XVIII wieku, dożyła dziewięćdziesiątki, a w wieku 70 lat wyglądała podobno zdecydowanie młodziej niż kobiety w jej wieku i romansowała z Balzakiem. Swoją wieczną młodość zawdzięczała umiłowaniu do zimna. Kąpała się wyłącznie w zimnej wodzie, nigdy nie ogrzewała swojego pokoju i wykonywała na całym ciele masaż kostkami lodu. Uwielbiała długie zimowe spacery i unikała gorących potraw. Dziś podobno to właśnie kobiety w zdecydowanej większości korzystają z chłodnych zabiegów.Kriostymulacja miejscowa – to dość mało popularna metoda stosowana w leczeniu wielu chorób skóry i w profilaktyce procesów jej starzenia. Najczęściej wykorzystuje się metodę natrysku trądziku pospolitego, do której dostosowano specjalne aplikatory o spłaszczonej dyszy, niekiedy stosuje się zamrożenie drobnych zmian wacikiem lub też technikę opisaną przez Epsteina, która przeznaczona jest do leczenia większych powierzchni skóry w trądziku i polega na rolowaniu włókien zanurzonym w ciekłym azocie. Do zabiegów kwalifikują się zmiany krostkowe, grudkowe, jak i większe cysty. Leczenie takie niestety nie działa na lekkie postacie trądziku, jak zaskórniki.

Zabiegi na zimno

Wychodząc naprzeciw potrzebom zarówno kosmetologów, jak i ich klientek, producenci kosmetyczni stworzyli serie zabiegowe, które szczególnie latem są niezwykle popularne. Ulgę zmęczonym i obolałym miejscom przynoszą procedury z zastosowaniem terapeutycznego chłodu. Jedną z nich jest zabieg wprowadzania do skóry substancji aktywnych za pomocą elektronicznie stabilizowanego chłodzenia bezpiecznym urządzeniem. Wykorzystuje się do tego linię specjalnie opracowanych produktów krioaktywnych na bazie wód termalnych, aktywnych przy temperaturze -5°C. Kolejną ciekawą propozycją jest cryopigmentation, czyli wykonywanie makijażu permanentnego przy zastosowaniu stabilizowanego chłodzenia. Powoduje ono obkurczenie naczyń krwionośnych, przez co zmniejsza się ryzyko obrzęku i krwawienia, a jednocześnie zapewniony jest większy komfort podczas zabiegu. Natomiast popularny i ceniony lifting krioterapeutyczny przeprowadza się za pomocą aparatu z sondą uwalniającą zimno o temperaturze od -10 do -18°C bezpośrednio na skórę, nie wywołując uczucia dyskomfortu. Dla bezpieczeństwa zabieg jest wykonywany strefowo, tzn. preparat wprowadza się kolejno na daną okolicę, np. twarz, szyję, dekolt. Może być także stosowany na ciało, np. do ujędrniania skóry na brzuchu lub biuście. Oprócz krioterapii manualnych i aparaturowych możemy zastosować w salonie kosmetycznym działanie zimna miejscowo za pomocą okładów z borowiny o temperaturze 2–15°C. Czas trwania zabiegu powinien wynosić 10–30 minut. Połączymy w ten sposób dobroczynny wpływ chłodu i oczyszczające działanie borowiny.