Z tego artykułu dowiesz się:
• Czym są przebarwienia, czyli hiperpigmentacje?
• Jakie są przyczyny powstawania przebarwień?
• Jakie przybierają postacie i kogo dotyczą?
• Jakie są chemiczne uwarunkowania procesu ich powstawania?
Spis treści
Hiperpigmentacje
Ciemne lub jasne, odbiegające od naturalnego kolorytu skóry, zazwyczaj pojawiają się w najmniej oczekiwanym momencie i niespodziewanie szybko. Przebarwienia skórne, bo o nich mowa, to problem, który spędza sen z powiek wielu klientkom salonów urody, ale także i samym kosmetologom. Złożoność problematyki hiperpigmentacji sprawia, iż nie ma jednego złotego środka, ani jednej uniwersalnej procedury zabiegowej, która zagwarantowałaby sukces. Zanim jednak przeanalizujemy dostępne metody niwelowania przebarwień, przyjrzyjmy się ich etiopatogenezie.
W praktyce kosmetologa dobranie właściwej terapii zabiegowej, musi być poprzedzone trafną diagnozą. Aby ta przebiegała sprawnie, musimy uzbroić się nie tylko w narzędzia diagnostyczne, ale przede wszystkim w solidną porcję wiedzy. Jak wygląda transport melaniny, gdzie rozpoczyna się jej droga, co ją stymuluje? To podstawowe pytania, na które musimy znać odpowiedzi. Znajomość wroga ułatwi nam jego pokonanie.
Czym są przebarwienia i skąd się biorą?
Czym więc są znane powszechnie przebarwienia, czyli hiperpigmentacje? To zmiany pojawiające się na skórze, odróżniające się od właściwego jej koloru. Zmiany barwnikowe występują bez względu na płeć i wiek, zarówno u osób starszych, jak i młodszych. Czas nie jest niestety sprzymierzeńcem i wraz z postępującym wiekiem liczba przebarwień może się zwiększyć, a te istniejące mogą przybierać na intensywności.
Za ogólny koloryt ludzkiej skóry odpowiedzialna jest melanina, która powstaje podczas procesu melanogenezy. Melanogeneza to ciąg zdarzeń polegający na utlenianiu i polimeryzacji tyrozyny. Zadaniem barwnika jest nie tylko nadanie skórze koloru, ale także jej ochrona przed działaniem promieniowania UV, którego nie sposób całkowicie uniknąć. Tak więc bez możliwości syntezy melaniny nasz organizm byłby bezbronny wobec niszczycielskiego działania promieniowania.
W przypadku fragmentu skóry, którego kolor jest ciemniejszy lub inny niż pozostała część, możemy przyjąć, że prawdopodobnie mamy do czynienia z przebarwieniem. W miejscu takiej zmiany dochodzi do zaburzenia procesów pigmentacyjnych skóry, a w konsekwencji do ogniskowego lub uogólnionego zwiększania melaniny.
Przebarwienia występują w postaci plam o różnej wielkości, a powstają pod wpływem czynników zarówno endogennych, jak i egzogennych. Ze względu na pochodzenie wyróżniamy hipermelanozy: genetyczne, hormonalne, posłoneczne, pourazowe, pozapalne oraz polekowe. Biorąc pod uwagę czas powstania przebarwień możemy wyróżnić hiperpigmentacje wrodzone i nabyte, a w zależności od umiejscowienia przebarwienia kwalifikowane są do naskórkowych, skórnych oraz mieszanych. Warto wspomnieć, że zmiany barwnikowe dzielimy także na hipopigmentacje powstałe na skutek braku melaniny i wspomniane hiperpigmentacje.
Proces molekularny
Jak przebiega proces molekularny powstawania hiperpigmentacji? Naskórek, czyli najbardziej zewnętrzna warstwa skóry, zawiera własne powszechnie znane komórki, jak np. keratynocyty czy komórki Langerhansa oraz właśnie dendrytyczne komórki barwnikowe, czyli melanocyty. Komórki te pochodzą ze struktury ektodermalnej i wywodzą się z grzebienia nerwowego. W drugim miesiącu rozwoju embrionalnego, znajdujące się w cytoplazmie melanocytów melanoblasty przemieszczają się do naskórka płodowego i są komórkami prekursorowymi melanocytów. Melanoblasty przemieszczają się przez mezenchymę, czyli tkankę łączną zarodkową, do docelowych miejsc, takich jak: naskórek, mieszki włosowe, prążek naczyniowy, błona naczyniowa nazywana jagodówką, opony miękkie mózgu, narząd przedsionkowy, a także worek endolimfatyczny ucha. Tak więc dojrzałe melanocyty znajdują się nie tylko w skórze oraz włosach, ale również w naczyniówce oka, tkankach i narządach, między innymi w sercu oraz płucach.
Przebarwienia – Synteza i transport
Wiemy więc, że interesujące nas melanocyty znajdują się głównie w warstwie podstawnej i to one są odpowiedzialne za syntezę i dystrybucję melaniny. Do syntezy melaniny dochodzi w melanosomach, czyli w ziarnistościach melanocytów, które powstają podczas wytwarzania melaniny. Następnie melanina transportowana jest przez dendryty (wypustki) z melanocytów do sąsiadujących keratynocytów. Dochodzi wówczas do zgromadzenia się melanosomów nad jądrami komórkowymi i tworzenia supranuclear caps, tzw. czapeczek. Chronią one jądra komórkowe przed szkodliwym promieniowaniem UV. Za sprawą wypustek, czyli dendrytów, każdy melanocyt jest połączony z 30‒40 keratynocytami, tworząc naskórkową jednostkę melaniny.
Tak w dużym skrócie wygląda droga transportu melaniny. Cały proces jej tworzenia, zwany melanogenezą, z punktu widzenia biochemii zaczyna się od oksydacji tyrozyny, czyli aminokwasu, za pomocą enzymu, jakim jest tyrozynaza. Enzym ten jest tak zbudowany, że odpowiada za syntezę melaniny jak i jej transport.