Z tego artykułu dowiesz się:
• Czym dokładnie są i jakie mają znaczenie dla zdrowia i ochrony skóry: płaszcz wodno-lipidowy oraz mikrobiom?
• Jakie czynniki wpływają na zaburzenie równowagi skóry, w tym także postępowaniu terapeutycznym w gabinecie?
• Jakie symptomy wskazują na nieprawidłowy stan skóry i jakie poważniejsze schorzenia mogą z tego wynikać?
• Co zalecają specjaliści, aby przywrócić funkcjonowanie płaszcza wodno-lipidowego?
Spis treści
Zaburzenia równowagi hydrolipidowej | Wielu naszych klientów skarży się obecnie na słabą kondycję, szczególnie skóry twarzy i dłoni. Ciągłe zmiany temperatury, a także naprzemiennie wiatr i słońce, to niekorzystne warunki zewnętrzne towarzyszące zimowym miesiącom. Dodajmy do tego jeszcze konieczność noszenia masek ochronnych i częsty kontakt ze środkami do dezynfekcji na bazie alkoholu, i mamy pełną gamę czynników zaburzających barierę hydrolipidową. Co robić, aby zminimalizować negatywne skutki czynników zewnętrznych. Jak wspomóc skórę od wewnątrz? Anna Kamm podpowiada. Biorąc pod uwagę funkcje, jakie sprawuje dla nas największy organ, jakim jest skóra, możemy zauważyć, iż większość tych działań ma miejsce na jej powierzchni. Jeżeli mówimy o zewnętrznej osłonie, nie możemy nie nawiązać do jej najważniejszej części, czyli płaszcza wodno-lipidowego. To integralny element naskórka pozwalający na zachowanie homeostazy naszego organizmu. Ta emulsja składa się z: – wody pochodzącej z wydzieliny gruczołów potowych, – lipidów z wydzieliny gruczołów łojowych, – frakcji lipidów naskórkowych uwalnianych w procesie keratynizacji.
Płaszcz wodno-lipidowy, tworząc naturalną powłokę, ma wpływ na spowalnianie procesu TEWL (ang. transepidermal water loss), czyli przeznaskórkowej utraty wody. Na skutek różnicy ciśnień osmotycznych woda przechodzi ze skóry właściwej przez naskórek, nawilża go i odparowuje do środowiska. Proces ten napotyka jednak na swej drodze barierę w postaci substancji wiążących wodę, określanych jako naturalny czynnik nawilżający NMF (ang. natural moisturizing factor). Jeżeli w każdej z warstw skóry ilość cząsteczek wody jest odpowiednia, to możemy mówić o dobrze nawilżonej skórze. Jeżeli jednak zawiedzie ochrona, to utrata wody może postępować w galopującym tempie. Skład substancji lipidowych występujących w płaszczu wodno-lipidowym skóry kształtuje się następująco: wolne kwasy tłuszczowe – 28 proc., triglicerydy – 33 proc., woski – 14 proc., cholesterol – 5 proc., skwalen – 5 proc., węglowodory parafinowe – 5 proc.
Mikrobiom
Powierzchnia naszej skóry jest także siedliskiem komórek odpornościowych oraz drobnoustrojów. Mikrobiom ludzkiej skóry stał się ostatnio przedmiotem zainteresowania w dziedzinie kosmetologii. Zrozumienie znaczenia mikroflory skóry jest niezbędnym krokiem do uzyskania wglądu w mechanizmy odpowiedzialne za zdrową skórę i jej wygląd. Powierzchnia skóry człowieka kryje duże liczby bakterii, które mogą być łatwo usunięte za pomocą środków powierzchniowo czynnych, takich jak mydła. Zachowanie higieny jest oczywiście bardzo ważnym elementem codziennej pielęgnacji, lecz nie wszystkie mikroorganizmy będące częścią mikrobiomu wymagają usunięcia. Mikrobiom to zbiór wszystkich mikroorganizmów (bakterii, archeonów, grzybów, pierwotniaków i wirusów), które żyją w określonym środowisku lub biomie, ich genomach i otaczających warunkach środowiskowych, w tym metabolitach drobnoustrojów. Głównym zadaniem mikrobiomu jest utrzymanie naszej skóry w zdrowiu i dobrej odporności. Dzięki temu może ona w pełni skutecznie chronić organizm przed wniknięciem do jego wnętrza patogenicznych drobnoustrojów. Równowaga mikrobiomu jest więc gwarantem pięknego wyglądy skóry. Przekłada się to bezpośrednio na nasze samopoczucie i ma istotny wpływ na jakość naszego życia. Mikrobiom to bardzo elastyczny ekosystem, który ulega ciągłym modyfikacjom ze względu na warunki zewnętrzne, jak temperatura, obszar ciała, nasz stan zdrowia oraz naturalne procesy zachodzące w organizmie, na przykład na skutek starzenia się. Na skład mikrobiomu wpływa również nasz ogólny stan zdrowia, na przykład równowaga hormonalna w organizmie czy infekcje bakteryjne lub wirusowe, takie jak przeziębienie bądź grypa. W okresach choroby ekosystem na naszej skórze zmienia się, ulega czasowemu zachwianiu, a po powrocie do zdrowia wraca do swojego pierwotnego stanu. Aktywne funkcje skóry
- ochrona przed mikroorganizmami, które przedostały się do skóry
- wchłanianie substancji czynnych
- wydalanie potu, chłodzenie, tworzenie płaszcza lipidowego
- regulacja krążenia krwi i termoregulacja
- narząd zmysłu, który odbiera bodźce, ucisk, drgania, ból i temperaturę
Bierne funkcje skóry
- ochrona przed zimnem, ciepłem i promieniowaniem
- ochrona przed uciskiem, uderzeniem, tarciem
- ochrona przed działaniem substancji chemicznych
- ochrona przed wnikaniem drobnoustrojów
Mikrobiom – Ważni „mieszkańcy”
Do najważniejszych bakterii zasiedlających powierzchnię ludzkiej skóry należą dwa gatunki bakterii: Staphylococcus epidermidis i Propionibacterium acnes. Staphylococcus epidermidis jest najczęściej izolowaną bakterią występującą na nabłonku ludzkiej skóry oraz na błonach śluzowych. Powszechnie zachowuje ona poprawne stosunki z naszą skórą i nie wywołuje groźniejszych powikłań. W przypadku przedostania się do krwiobiegu, np. podczas pobierania krwi, może jednak dojść do wystąpienia poważnych infekcji. Drugim najliczniejszym drobnoustrojem zasiedlającym powierzchnię ludzkiej skóry jest Propionibacterium acnes. Jest to Gram-dodatnia pałeczka, będąca beztlenowcem. Rozwija się w porach skóry, mieszkach włosowych oraz ujściach gruczołów potowych i łojowych, ponieważ stężenie tlenu w tych miejscach jest znacznie niższe niż na jej powierzchni. Propionibacterium acnes tradycyjnie uważany jest za niechorobotwórczy, ale coraz większa liczba badań zalicza go do drobnoustrojów powodujących różnego rodzaju zakażenia i stany zapalne. Na pewno jego namnażanie jest odpowiedzialne za występowanie między innymi trądziku.
Zachować równowagę
Powierzchnia skóry nie jest dla drobnoustrojów miejscem szczególnie korzystnym. Jest sucha lub pokryta płaszczem wodno-lipidowym oraz łuszczącym się naskórkiem, a więc środowiskiem ubogim w substancje odżywcze. Poza tym jest ona zwykle lekko kwaśna, co na szczęście nie sprzyja wielu drobnoustrojom chorobotwórczym zdolnym do wzrostu w środowisku o pH 7 lub wyższym. Można więc przyjąć, iż złożona z różnych mikroorganizmów mikroflora skóry nie powinna być likwidowana, ponieważ bierze ona udział w ochronie skóry przed rozwojem drobnoustrojów szkodliwych dla człowieka. Prawidłowy mikrobiom skóry ochroni przed takimi chorobami jak: – trądzik, – grzybice, – egzemy, – atopowe zapalenie skóry, – łojotokowe zapalenie skóry, – reakcje alergiczne na skórze, – nadmierne łuszczenie się naskórka, – przedwczesne starzenie.
Mikrobiom – Przyczyny zaburzeń
Nieprawidłowy mikrobiom skóry może wynikać również z poważnych chorób ogólnoustrojowych, takich jak zaburzenia hormonalne, cukrzyca czy nieprawidłowa praca układu odpornościowego. Dlatego w leczeniu problemów skórnych tak ważne jest dokładne przyjrzenie się kondycji całego organizmu i poszerzona diagnostyka mająca na celu wykluczenie chorób ogólnoustrojowych. Naturalny płaszcz ochronny skóry może ulec uszkodzeniu w wyniku działania różnych czynników mechanicznych oraz biologicznych. Następuje wówczas bardzo istotna dla płaszcza wodno-lipidowego zmiana pH skóry. Zmienia się również skład naturalnej lipidowej warstwy ochronnej naskórka, co czyni ją bardziej podatną na zasiedlenie przez patogeniczne bakterie i grzyby i skutkuje pojawieniem się różnego rodzaju problemów dermatologicznych.
Zaburzenia równowagi płaszcza hydrolipidowego dotyczą nie tylko skóry twarzy, mogą manifestować się na każdym obszarze ciała, m.in. skórze dłoni, stóp, łokci czy podudzi.
Pielęgnacja domowa – Don’t do it!
Nie tylko poważne stany chorobowe mogą być przyczyną nieprawidłowego działania płaszcza ochronnego, ale także błędy w codziennej pielęgnacji domowej, jak i postępowaniu terapeutycznym w gabinecie. Do najczęściej popełnianych błędów możemy zaliczyć: – permanentne wystawianie skóry na niekorzystne czynniki zewnętrzne, jak słońce, mróz lub wiatr, – ciągłe stosowanie preparatów na alkoholu lub silnie matujących, – zbyt agresywne pilingowanie naskórka, – używanie do mycia klasycznych mydeł, – bezpodstawne przedłużanie terapii kwasami, – wielokrotne powtarzanie intensywnie mechanicznie złuszczających zabiegów, np. mikrodermabrazji. Wszystkie te czynności mogą zburzyć konstrukcję utworzoną na powierzchni naszego naskórka, jaką tworzy płaszcz wodno-lipidowy. Jak podpowiada sama nazwa, powinny być w nim zachowane składniki zarówno te wodne, jak i te tłuszczowe. Jeżeli zabraknie któregoś z nich, dość szybko zauważymy jako pierwsze objawy nadmierne odwodnienie w postaci suchej, łuszczącej się skóry, uczucia ściągania i pieczenia. Podrażnienie, nadreaktywność, wrażliwość nawet na dotyk, szorstkość to wstęp do kolejnych objawów, jeżeli zignorujemy sygnały, jakie daje nam naskórek. Brak reakcji to prosta droga do zaburzenia bariery hydrolipidowej, zwiększonego TEWL i naruszenia równowagi mikrobiomu. Konsekwencją jest oczywiście brak naturalnego działania podstawowych funkcji skóry. W przypadku zachwiania równowagi i przewagi któregoś z drobnoustrojów może dojść do wielu zakażeń, takich jak np.: – zapalenie mieszków włosowych, – figówka, – czyrak, – ropnie mnogie, – liszajec, – niesztownica, – różyca, – promienica, – zanokcica.
Szybka reakcja
Dlatego ważne jest, aby już przy pierwszych objawach zaburzeń zadbać o przywrócenie płaszcza hydrolipidowego do normy. Najprostszym sposobem jest oczywiście zastosowanie odpowiednich substancji, które odbudują osłabioną warstwę i wzmocnią ją, a jednocześnie zwiększą nawilżenie. Rozróżnia się cztery kategorie takich substancji: – składniki hydrofilowe wiążące wodę na powierzchni naskórka, – składniki hydrofilowe wnikające w głąb naskórka, – składniki hydrofobowe okluzyjne, – składniki modyfikujące barierę ochronną naskórka. Składniki hydrofilowe wiążące wodę na powierzchni naskórka tworzą film hydrofilowy, który ma dużą zdolność zatrzymywania wody. Zaliczamy do nich: polisacharydy – kwas hialuronowy, chitozan, sok z aloesu i śluz z bulw storczyka, białka – kolagen i elastyna, a także alkohol cukrowy i sorbitol. Składniki hydrofilowe wnikające do naskórka mają za zadanie wprowadzenie wody do głębszych warstw naskórka i zatrzymanie jej tam. Do najważniejszych składników tej grupy należą: alkohol cukrowy, glicerol, kwasy mlekowy i glikolowy, mocznik oraz witaminy. Składniki hydrofobowe okluzyjne zmniejszają odparowywanie wody, tworząc nieprzepuszczalną błonę na powierzchni skóry. Do naturalnych substancji tej grupy zalicza się: woski, alkohol cetylowy, olej jojoba, skwalen oraz lecytynę sojową. Składniki modyfikujące barierę ochronną naskórka to substancje lipidowe wytwarzane przez naskórek i wchodzące w skład spoiwa komórkowego, takie jak: ceramidy, cholesterol oraz niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT), w tym kwas g-linolenowy. Poza tym do grupy tej zalicza się fosfolipidy i lanolinę. Okazuje się, że substancje te są w stanie przeniknąć do warstwy ziarnistej naskórka i przyspieszyć odtwarzanie lipidów spoiwa komórkowego.
Diagnostyka, analiza, działanie
Jak każdy problem natury kosmetologicznej, zaburzenie równowagi hydrolipidowej wymaga na wstępie dogłębnej analizy. Zanim zaplanujemy lub doradzimy zestaw pielęgnacyjny, zbadajmy w pełni sytuację, przeprowadźmy wywiad. Jeżeli faktycznie zarówno objawy, jak i zgłaszane czynniki, które mogły mieć wpływ na obraz skóry, potwierdzą nasze przypuszczenia, to koniecznie zalećmy odpowiednie kroki, aby jak najszybciej skóra wróciła do równowagi. Ważne jest w takim przypadku stosowanie pielęgnacji domowej z właściwymi składnikami aktywnymi, jak i seria zabiegowa w gabinecie kosmetycznym, która pozwoli na szybką poprawę stanu skóry.